To bardzo istotny krok dla Team Vitality. "Yamato" jest bardzo skutecznym trenerem czego dowiódł w ciągu ostatnich dwóch sezonów. Jak sam często przyznawał - bardzo dobrze czuje się w organizacji i w zespole, który trenuje i bardzo liczy na to, że wezmą udział w Worldsach. Porażka z FC Schalke04 z pewnością ich od tego oddala, ale o przedłużeniu kontraktów dowiedzieliśmy się przed rozegraniem owego spotkania. Umowa została przedłużona aż do 2020 roku, co świadczy o tym, że "Yamato" będzie występował w barwach Vitality przez kolejne 2 sezony League of Legends.
Dużo ciekawszą dla polskiej społeczności kwestią przyszłości Vitality jest obecność Polaków w składzie. Obecnie podopiecznymi "YamatoCannona" jest "Kikis" oraz "Jactroll" jednakże model franczyzowy skłania organizacje do zmian - wynika to m.in z budżetu. Bardzo dużo do powiedzenia ma w tej kwestii trener. Pozostaje wierzyć, że Vitality ponownie sięgnie po podium w niezmiennej kondycji w systemie franczyzowym.
ZOBACZ WIDEO: Wstrząsające statystyki na K2. Janusz Gołąb: Boję się, że ta góra podzieli los Everestu