Pech Tadeusza Błażusiaka. Upadek pokrzyżował plany Polaka (wideo)

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Tadeusz Błażusiak
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Tadeusz Błażusiak

Tadeusz Błażusiak może mówić o sporym pechu. Polak podczas trzeciej rundy mistrzostw świata super enduro zanotował upadek, z powodu którego nie wystąpił w jednym z wyścigów. Mimo to, 34-latek utrzymał drugie miejsce w cyklu.

W tym artykule dowiesz się o:

Tej zimy Tadeusz Błażusiak wrócił do rywalizacji w mistrzostwach świata super enduro. Po tym jak Polak wygrał zawody w Krakowie i został skrzywdzony przez sędziów w niemieckiej Riesie, nadszedł czas na rywalizację w Maladze. W Hiszpanii polskiego motocyklistę ponownie dopadł pech.

Już na starcie do pierwszego wyścigu "Taddy" miał nie lada problemy. Błażusiak przespał moment startowy i musiał gonić rywali. Problemy miał też Colton Haaker, któremu zgasła maszyna w sekcji kamieni. W pewnym momencie Polak wysunął się nawet na prowadzenie w tej rywalizacji. Walka pomiędzy Błażusiakiem a Coddy Webbem i Jonny'm Walkerem była pierwszorzędna i ostatecznie zakończyła się dla Polaka trzecią pozycją.

Pech dopadł Błażusiaka w kolejnym biegu, w którym na starcie obowiązuje odwrócona kolejność. Liderzy zaczynają rywalizację z tyłu i muszą gonić słabszych zawodników. Motocyklista z Nowego Sącza szybko odrobił straty, ale narzucił sobie zbyt duże tempo i wyleciał z trasy. Z pełnym impetem uderzył w ścianę i nie wrócił do gonitwy.

Błażusiak potrzebował chwili odpoczynku w szatni. Okazało się, że Polak nie ma żadnych złamań, więc "Taddy" postanowił przystąpić do rywalizacji w decydującym wyścigu. Po bardzo dobrym starcie objął prowadzenie, ale szybko dogonił go Billy Bolt. Brytyjczyk popełnił błąd na trasie i zanotował upadek, co natychmiast wykorzystał reprezentant Polski. Błażusiak, pomimo ogromnego bólu, dojechał do mety na pierwszej pozycji.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica trzecim kierowcą Williamsa. "Pukał do drzwi F1, teraz do nich wali"

W klasyfikacji zawodów w Maladze "Taddy" zajął szóstą pozycję. Lepiej prezentuje się jego sytuacja w mistrzostwach świata Super Enduro. W nich zajmuje drugą pozycję z dorobkiem 134 punktów. Do prowadzącego Webba traci 21 "oczek".

Dobrze w klasie junior zaprezentował się Emil Juszczak. Kolejny z reprezentantów Polski wygrał kwalifikacje, a w każdym z trzech wyścigów dojeżdżał do mety na drugiej pozycji. W tej sytuacji Juszczak awansował na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej juniorskich mistrzostw świata Super Enduro.

Klasyfikacja generalna mistrzostw świata Super Enduro po III rundach:
1. Cody Webb - 155 punktów
2. Tadeusz Błażusiak - 131 pkt.
3. Billy Bolt - 124 pkt.
4. Colton Haaker - 114 pkt.
5. Jonny Walker - 105 pkt.
6. Alfredo Gómez - 105 pkt.

Wypadek Tadeusza Błażusiaka (od 0:59):

Komentarze (0)