Dublet gospodarzy w Gliwice Curling Cup. Aż 22 zespoły na starcie turnieju

Getty Images / Han Myung-Gu / Na zdjęciu: rywalizacja w curlingu
Getty Images / Han Myung-Gu / Na zdjęciu: rywalizacja w curlingu

22 drużyny rywalizowały w miniony weekend w czwartej edycji Gliwice Curling Cup. Na dwóch pierwszych pozycjach turniej ukończyli gospodarze zmagań. Łącznie, w ciągu trzech dni, rozegrano 59 spotkań.

Uczestnicy turnieju podzieleni zostali na trzy grupy. W piątek (9 listopada) odbyły się dwie serie spotkań, po których stworzona została klasyfikacja zbiorcza. Na jej podstawie przydzielono zespoły do grup w drugiej fazie, wszystko zależało bowiem od zajmowanego miejsca.

Jedną grupę tworzyły zespoły z miejsc 17-22, drugą 9-16, natomiast trzecią najlepsze osiem ekip. Po rozegraniu pięciu serii spotkań, odbyła się jeszcze jedna, z udziałem czołowych zespołów.

Ostatnia runda zmagań przyniosła sporo emocji. Cztery zespoły miały realne szanse na odniesienie zwycięstwa w zawodach. W ostatnim zagraniu skip drużyny AZS Gliwice Płomień wybił punktujący kamień żeńskiej drużyny Team Pluta. Na drugim torze, w pojedynku Zabójczy Kwartet - JWK bez Smoka, padł remis, wobec czego to gliwiczanie zwyciężyli w rywalizacji.

Triumfatorzy zmagań zagrali w składzie: Konrad Stych, Aleksander Grzelka, Tomasz Pluta, Paweł Hertman (skip).

Czołówka klasyfikacji generalnej:

MiejsceDrużynaPunktyZdobyte endy
1. AZS Gliwice Płomień 10 23
2. AZS Gliwice Pluta 10 21
3. Zabójczy Kwartet 9 22
4. JWK bez Smoka 9 19
5. MCC Stolarek 8 24
6. KKC Vector 8 23
7. KKC Trzy Kropki 6 26
8. Panda Team 6 19

ZOBACZ WIDEO: Wspinaczka debiutuje na igrzyskach olimpijskich. "To ogromny krok do przodu"

Źródło artykułu: