Do ostatniego meczu trwała rywalizacja o zwycięstwo w męskich rozgrywkach Polskiej Ligi Curlingu. Szansę na wyprzedzenie warszawskiej drużyny MCC Stych miało jeszcze łódzkie POS Telak.
W decydującym starciu stołeczni zwyciężyli jednak 7:3 i tym samym zgarnęli złote medale. Mistrzami zostali Konrad Stych, Krzysztof Domin, Marcin Ciemiński oraz Bartosz Łobaza. Zrewanżowali się tym samym łodzianom za porażkę w ubiegłym roku.
Jednocześnie ekipa MCC Stych potwierdziła, że jest faworytem do zwycięstwa w Turnieju o Puchar PKFC, który wyłoni jednocześnie reprezentację na mistrzostwa Europy. Podium uzupełniło AZS Hertman.
Wśród kobiet zmagania toczyły się pod dyktando łódzkiej drużyny POS Rybicka. W całych rozgrywkach zespół ten przegrał tylko jedno spotkanie - z MCC Lipińska, w dodatku dopiero po tzw. shoot-oucie (wcześniej był remis).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: miss mundialu nie daje o sobie zapomnieć. Co za zdjęcia!
Triumfatorki występowały w zestawieniu: Zuzanna Rybicka, Karolina Startek, Katarzyna Grzelka, Magdalena Włodarczyk oraz Adela Walczak. One również są faworytkami do wyjazdu na mistrzostwa Europy. Srebro w lidze wywalczyło MCC Lipińska, a brąz MCC Schroeder.
W sezonie 2022/2023 rozegrane zostaną jeszcze zmagania w Polskiej Lidze Curlingu Par Mieszanych. Duety rywalizować będą w dniach 11-12 marca oraz 15-16 kwietnia w hali Curling Łódź.
Czytaj także:
- "Dramatyczne posunięcie". Norwegowie obawiają się Kubackiego
- Na takie informacje ws. Stocha czekaliśmy. Legendarny trener nie ma wątpliwości