- Twarda, trudna walka. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się takiego przeciwnika. Dopiero niedawno dowiedziałem się, że on ma bardzo bogatą karierę amatorską, w trakcie, której stoczył 238 walk. To robi ogromne wrażenie przy moich 38. Na szczęście wszystko poszło zgodnie z planem i się udało - mówi Łukasz Maciec po zwycięstwie na gali Tymex Boxing Night. - Brakowało kondycji. Nie można się też spodziewać, że po dwóch miesiącach ciężkich treningów będę latał - dodaje Maciec.