Wawrzyk znokautował "Białego Bawoła"

[tag=1952]Andrzej Wawrzyk[/tag] zaliczył kolejne efektowne zwycięstwo na zawodowych ringach. Krakowianin odprawił w piątej rundzie będącego w kiepskiej formie 45-letniego weterana Fransa Bothę.

Wawrzyk wraca do boksowania po bolesnej porażce przed czasem z Aleksandrem Powietkinem w walce o mistrzowski pas wagi ciężkiej. "Guliwer" w lutym błyskawicznie rozbił Danny'ego Williamsa, a w sobotę w Arłamowie znalazł sposób na błyskotliwe wykończenie "Białego Bawoła". Reprezentant Republiki Południowej Afryki od początku był pozbawiony szybkości, poruszał się po ringu ślamazarnie i jedyną niewiadomą był styl w jakim Wawrzyk odniesie kolejne zwycięstwo.

Zawodnik promowany przez Andrzeja Wasilewskiego rozpoczął spokojnie, sprawdzając dyspozycję Bothy. Lewy prosty Polaka stopował zapędy byłego rywala Lennoxa Lewisa, Mike'a Tysona i Władimira Kliczki.

Wyraźna różnica sportowych możliwości obu pięściarzy zaczęła zaznaczać się w trzeciej rundzie, oczywiście na korzyść Wawrzyka. Coraz to mocniejsze uderzenie zaczęły przedostawać się przez dziurawą obronę gościa z Afryki, a kulminacja nastąpiła w piątej odsłonie. Młodszy o blisko dwie dekady Andrzej umieścił sprytny krótki prawy na szczęce Bothy i był to początek końca doświadczonego obieżyświata, który został powalony na ring. Co prawda wstał, ale niesiony dopingiem kibiców Wawrzyk rozpoczął polowanie na "Bawoła". Egzekucję przerwał sędzia ringowy, a niemal w tym samym momencie z narożnika obijanego pięściarza poleciał ręcznik.

Komentarze (7)
avatar
- - -
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wawrzyk jest fatalny...
Po wczorajszej porażce Adamka strasznie mi przykro. Teraz to już naprawdę waga ciężka w polskim boksie jest niczym. Wawrzyk, Szpilka, Zimnoch - był Adamek, bo nie wierzę
Czytaj całość
avatar
SIARA
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Rozśmiesza mnie ta grupa bokserska Wasilewskiego.....nabijanie rankingów.....a prawda taka ,że oprócz Diablo ,żaden z zawodników tego teamu nie ma szans na wyrównana walkę z kimś z TOP. Wolę og Czytaj całość
avatar
Mrówa
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ta walka wyglądała jak jakiś freakshow, ja nie wiem jak takie walki mają popychać karierę Wawrzyka do przodu. No chyba że była to tylko chałtura do kotleta. 
avatar
Userkiller
16.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Wawrzyk to jest Guliwer??? Buahahha chyba kuśtyk albo mr kelnerzyna. Wstyd dla tego bokserzyny , że walczy z takimi kelnerami.