19-latek zaginął w Zakopanem. Policja ujawnia, co przekazał rodzinie

Facebook / WadimBoxing / Na zdjęciu: Wadim Konszewicz
Facebook / WadimBoxing / Na zdjęciu: Wadim Konszewicz

Trwają poszukiwania Wadima Konszewicza, reprezentanta Polski w boskie. 19-latek zaginął po zgrupowaniu, które miało miejsce w Zakopanem. Portal Eurosport.pl dotarł do nowych informacji na ten temat.

W tym artykule dowiesz się o:

Wadim Konszewicz, młody polski bokser i reprezentant kraju, zaginął w niedzielę 2 lutego po zakończeniu zgrupowania kadry narodowej w Zakopanem. Czterokrotny mistrz Polski juniorów miał wsiąść do pociągu jadącego z Krakowa i dotrzeć do Słupska, jednak ślad po nim zaginął.

Od tego momentu jego bliscy nie otrzymali żadnych wiadomości, a telefon 19-latka pozostaje wyłączony. W środę pojawiły się najnowsze ustalenia w tej sprawie.

- Policjanci ustalili, że w jednym z ostatnich kontaktów z rodziną mężczyzna uskarżał się na złe samopoczucie - poinformował oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Słupsku sierżant sztabowy Amadeusz Galus w rozmowie z eurosport.pl. Dodatkowo ustalono, że Konszewicz po raz ostatni był widziany w niedzielę około godziny 16:00 w Lęborku, w drodze na dworzec PKP.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak został legendą. Niebywałe, co stało się na drugi dzień

"Pan Wadim dnia 2.02.2025 wracał z obozu bokserskiego z Zakopanego przez Kraków do Słupska, zostając w kontakcie z rodziną do 18.00, po tej godzinie kontakt się urwał" - informuje profil "Zaginieni przed laty".

19-latek miał wsiąść do pociągu do Szczecina lub Gdyni, który odjeżdżał z Lęborka o godzinie 18:18. W dalszym ciągu nie ma z nim jednak żadnego kontaktu. Policja prosi o dalszą pomoc w poszukiwaniach, podkreślając, że bokser może znajdować się w stanie zagrożenia życia. Prowadzona jest też akcja w mediach społecznościowych.

Wcześniejsze doniesienia mówiły o tym, że problemy z samopoczuciem Konszewicza wynikały z urazu głowy, którego miał doznać podczas zgrupowania. Trener kadry Grzegorz Proksa zdementował jednak te informacje, ale przyznał, że 19-latek miał "trudną sytuację prywatną", o czym powiedział mu w zaufaniu (więcej TUTAJ).

Komentarze (12)
avatar
Julian Ochenduszko
33 min temu
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Oby ten młody mistrz się odnalazł - zdrowy i spokojny. Boks nie jest sportem, niszczy mózg i inne organy. Skutki są natychmiastowe i oddalone w czasie , często ukryte, ale poważne dla życia. T Czytaj całość
avatar
Kristof81
35 min temu
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Z której Ukrainy ten bokser Polski ? 
avatar
Ja1969
43 min temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Dziwne imię, takie nie za Polskie. 
avatar
ela f
54 min temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Polski bokser? Nazwisko raczej nie polskie. 
avatar
Jan Biały
56 min temu
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Boks jest niezdrowy, przyjmowanie ciosów na głowę jest niezdrowe.