Kubrat Pulew zbojkotował konferencję przed walką z Władimirem Kliczką. Legendarny pięściarz nie potrafił zrozumieć zachowania rywala. Dziennikarzom ostentacyjnie zaprezentował puste krzesło przeznaczone dla Bułgara. - Mam tylko nadzieję, że 15 listopada nie będę musiał walczyć z własnym cieniem i nie okaże się, że stoję na ringu sam - powiedział Kliczko. Do starcia ma dojść w najbliższą sobotę (15.11) w w Hamburgu w hali O2 Arena. Stawką walki będą pasy WBA Super, WBO i IBF, które obecnie należą do Kliczki.