"Brązowy Bombardier" w rozmowie z "The PBC Podcast" powiedział, że będzie w stanie wrócić do normalnych treningów w połowie maja. Pierwotnie do jego trylogii z Furym miało dojść 18 lipca, ale z powodu pandemii koronawirusa walkę przełożono na 3 października.
- Powrót do zdrowia przebiega dobrze. Przechodzę rehabilitację. Mamy nadzieję, że koronawirus zejdzie nam z drogi, a my może wrócimy do pełnego obozu i przygotujemy się do powrotu pod koniec roku - powiedział Deontay Wilder.
Amerykanin przez ponad 5 lat był mistrzem świata federacji WBC i 10 razy udanie bronił tytułu. W rewanżu z Tysonem Furym był jednak bezradny, a sędzia przerwał walkę w 7. rundzie.
- W tej chwili nie mogę narzekać. Wiem, że wszyscy na świecie przechodzimy przez coś wspólnie - dodał Wilder.
Czytaj także:
Jan Błachowicz prowokuje Jona Jonesa
Alistair Overeem podejrzewa, że był zakażony COVID-19
ZOBACZ WIDEO: Nasz dziennikarz na pierwszym froncie walki z koronawirusem. "To staje się rutyną"