Fury, który od pierwszych sekund wywierał presję na obrońcy tytułu, z biegiem rund czuł się coraz pewniej. W pewnym momencie kamery uchwyciły moment, jak "Król Cyganów" będąc w klinczu liże krew z szyi Wildera, dobrze się przy tym bawiąc.
Nie wiadomo, czy zachowanie Brytyjczyka zostanie ukarane. Tyson Fury zwyciężył rewanżowy pojedynek z Deontayem Wilderem w 7. rundzie, kiedy narożnik Amerykanina postanowił go poddać. Dla "Brązowego Bombardiera" była to pierwsza porażka w zawodowej karierze.
Oto kontrowersyjny moment uchwycony przez kamery:
Tyson Fury licked Deontay Wilder's neck
— ESPN (@espn) February 23, 2020
Stream #WilderFury2 on ESPN+ https://t.co/mqDaw58TJa pic.twitter.com/DfriGkwcSR
Czytaj także:
Charles Martin znokautował Geralda Washingtona w eliminatorze IBF
Porażka "Lorda". Polak poddany w pierwszej rundzie
ZOBACZ WIDEO: "Klatka po klatce" #42: patowa sytuacja ws. starcia Gamrot - Parnasse. "Na pewno teraz nie dojdzie do tej walki"