- Bardzo kibicuję mu, bo jest takim ringowym chuliganem. Czekam na pas, bo on ma wszystko, żeby go zdobyć. Największym jego sprawdzianem nie będzie teraz sport, bo on potrafi, tylko głowa. Jak on wytrzyma ciśnienie na walce mistrzowskiej. To jest zupełnie co innego. Wiem, bo boksowałem - powiedział Artur Szpilka w rozmowie z ringpolska.pl.
Szpilka w 2020 roku będzie toczyć walki również w kategorii cruiser. Były pretendent do tytułu mistrza świata w wadze ciężkiej na początku stycznia wylatuje na obóz przygotowawczy do Hiszpanii pod okiem trenera Romana Anuczina.
Zobacz także: FEN 27. Katarzyna Lubońska poznała rywalkę
- Zadanie przed nim niemałe, ale Michał potrafi. On jedzie tam zdeterminowany, to jest to co odróżnia go od wielu pretendentów do tytułu. Michał jedzie tam zwyciężyć, ma wszystko, ale mówię - więcej agresji - dodał.
Do walki Cieślaka z Makabu dojdzie 18 stycznia w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga. Polak do tej pory wygrał wszystkie z 19 zawodowych pojedynków.
Zobacz także: FFF 2. Wyniki gali. Piotr Świerczewski, "DJ Decks" i "Trybson" ze zwycięstwami
ZOBACZ WIDEO: Mateusz Borek o decyzji Masternaka. "To nie jest łatwa droga, ale życzę mu awansu na olimpiadę"
Czy Michał Cieślak zdobędzie pas federacji WBC w wadze cruiser? 
