Polski boks stracił jednego z najlepszych trenerów w historii. 20 listopada nad ranem wybuchł pożar w jednym z domów w Hipolitowie. Okazało się, że zginął w nim Andrzej Gmitruk, który szkolił najlepszych polskich pięściarzy ostatnich lat. OSP Długa Kościelna, która brała udział w akcji gaśniczej, potwierdziła wstrząsającą informację.
Tragedia poruszyła całe polskie środowisko sportowe. Komentujący na Twitterze nie mogą uwierzyć w wielką stratę. Prezes PZPN Zbigniew Boniek tak skomentował tragedię.
K.... człowiek się obudził i takie smutne info, Andrzej napędzał cały czas ten nasz boks. Straszna strata. R.I.P Drogi Andrzeju.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 20 listopada 2018
Maciej Sulęcki miał okazję współpracować z 67-letnim trenerem. Śmierć byłego opiekuna mocno nim wstrząsnęła.
Niestety jest to potwierdzone info.
— Maciej Sulęcki (@SuleckiMaciej) 20 listopada 2018
Nie zyje Trener Andrzej Gmitruk moj bokserski tata... Dramat jestem zdruzgotany
Spoczywaj w pokoju Mistrzu pic.twitter.com/RLkApVUGFM
Krótki wpis zamieścił także inny człowiek boksu Marcin Najman.
Wielka Tragedia . Andrzej Gmitruk nie żyje .
— Marcin Najman (@MarcinNajman) 20 listopada 2018
Komentator Polsatu Sport Tomasz Smokowski również jest wstrząśnięty nagłą śmiercią słynnego trenera.
Panie Andzrzeju. Jeszcze tyle miał Pan do zrobienia w polskim boksie. Niech Pan spoczywa w pokoju.
— Tomasz Smokowski (@TSmokowski) 20 listopada 2018
Gmitruk ostatnio często był gościem w TVP Sport. Dyrektor tej stacji nie potrafi się pogodzić z wielką stratą.
Tyle razy Pan upadał żeby powstać silniejszym. Mieliśmy przecież tyle planów... to jakiś ponury żart. To na pewno tylko knockdown... Spoczywaj w pokoju Przyjacielu.
— Marek Szkolnikowski (@mszkolnikowski) 20 listopada 2018
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 80. Andrzej Gmitruk: Polski boks doczeka się następcy Gołoty. Szpilka i Ugonoh wrócą do gry