- 6 października to będzie mój dzień. Zaraz zaczynamy obóz przygotowawczy. Życzę powodzenia mojemu rywalowi, szanuję go, to dobry młody chłopak, ale ja jestem starszy i sprytniejszy. Przekonamy się, kto jest lepszy - powiedział Tomasz Adamek.
"Góral" przy okazji podziękował organizatorowi gali, Eddiemu Hearn'owi za możliwość walki w Chicago i przyznał, że mocno cieszy się z faktu, iż ponownie zaprezentuje się przed liczna Polonią zgromadzoną w Wintrust Arena.
Adamek wygrał trzy ostatnie pojedynki, z Salomonem Haumono, Fredem Kassim i Joeyem Abellem. 41-letni pięściarz pochodzący z Gilowic to były mistrz świata w wadze cruiser i półciężkiej. We wrześniu 2011 roku Polak stanął również do walki o tytuł mistrza świata federacji WBC w kategorii ciężkiej, ale przegrał przez nokaut z Witalijem Kliczką.
Główną walką gali w Chicago będzie starcie o tytuł mistrza świata federacji WBA w wadze koguciej pomiędzy Danielem Romanem a Gavinem McDonnellem.
ZOBACZ WIDEO Angelika Cichocka nie kryje rozczarowania. "Taktycznie zawaliłam sprawę"