Takie zestawienie byłoby sensacją. Wszak Anthony Joshua (21-0, 20 KO) to mistrz trzech federacji i jedna z największych gwiazd wagi ciężkiej. Z kolei Adam Kownacki (17-0, 14 KO) dopiero marzy o podboju tej kategorii. Obu łączy to, że w swojej karierze jak dotąd są niepokonani i niemal wszystkie swoje walki wygrali przez nokaut.
Kownackiego jako możliwego rywala Joshuy w debiutanckiej walce w Stanach Zjednoczonych wskazał promotor mistrza świata, Eddie Hearn. Polak jest brany pod uwagę tylko wtedy, jeśli negocjacje z Deontay'em Wilderem (41-0, 40 KO) nie zakończą się powodzeniem.
- Kownacki mi się podoba. To fajny gość, jest Polakiem, ale boksuje w USA, świetnie się prezentuje. Musimy się przyjrzeć nowym świeżym amerykańskim ciężkim - powiedział Hearn. Polak w rankingu serwisu boxrec.com zajmuje dziesiąte miejsce w kategorii ciężkiej.
Joshua i Wilder mieliby się zmierzyć w unifikacyjnym pojedynku. Joshua to mistrz federacji WBA, WBO i IBF. Z kolei do Wildera należy pas organizacji WBC.
Kownacki w dwóch ostatnich walkach znokautował Artura Szpilkę i Iago Kiladze. Polski bokser zapowiadał, że liczy na wielkie walki i w przyszłości chce zawojować swoją kategorię. Na ring "Babyface" ma wrócić latem, ale jego rywal nie jest jeszcze znany.
ZOBACZ WIDEO Wygrał walkę i... oświadczył się swojej dziewczynie podczas gali MMA