Chad Dawson to zawodnik boksujący w wadze półciężkiej. Na swoim koncie ma 38 walk, z czego tylko 4 przegrał. Dawson stawał na ringu z takimi zawodnikami jak Bernard Hopkins, Antonio Tarver czy Tomasz Adamek. Do tego grona chce dołączyć Marcin Najman.
- Wysłałem zapytanie do Dawsona. Jednak stoczę tę walkę dopiero, kiedy będę wiedział, że mam realne szanse wygrać - powiedział WP SportoweFakty.
Jak przyznał, to czy stanie na ringu z amerykańskim bokserem, zależy również od gaży, którą będzie musiał wypłacić zawodnikowi.
- Tu również chodzi o olbrzymie pieniądze, które będę musiał wyłożyć z własnej kieszeni. Jeżeli wygram walkę podczas gali w grudniu, podejmę poważne rozmowy z menadżerem Dawsona. Myślę, że to nie jest kwestia czy walka się odbędzie, ale kiedy się odbędzie - skomentował Najman.
Polak wielokrotnie zapowiadał zakończenie kariery. Tym razem o jego przyszłości na ringu ma zadeydować grudniowa walka.
- To jest tak, że się człowiekowi tęskni za walkami. Wiek jeszcze nie jest taki żeby zawiesić rękawice na kołku. W wieku 36 lat Evander Holyfield wygrał z Mikiem Tysonem i nastała jego wielka era. To był największy Holyfield jakiegokolwiek widziano jeśli chodzi o formę. Jeśli przegram w grudniu, to nie będzie sensu kontynuować mojej kariery na ringu - przyznał na koniec.