Usyk odezwał się do Trumpa. "Czy mógłby pomóc?"

Kampania wyborcza w Stanach Zjednoczonych wkracza w decydującą fazę. Głosowanie odbędzie się 5 listopada. O stanowisko prezydenta ubiegają się Donald Trump i Kamala Harris. Pierwszy chce wrócić do pełnienia tej funkcji po czterech latach przerwy. Z kolei Harris ostatnio była wiceprezydent i współpracowała z Joe Bidenem.

Trump wielokrotnie podkreślał, że jeśli zostanie wybrany na prezydenta, to szybko zakończy wojnę w Ukrainie. Jest pewien, że pomogą w tym jego relacje z rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem.

I właśnie w tej sprawie do Trumpa odezwał się Ołeksandr Usyk. Ukraiński bokser i mistrz świata najważniejszych federacji chce, by Amerykanin pomógł jego rodakom znajdującym się w niewoli.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc

W serwisie X pojawił się wpis zaadresowany do Joe Rogana, który prowadzi podcast i ma rozmawiać z Trumpem.

"Czy mógłbyś zapytać Donalda Trumpa kiedy pojawi się w twoim podcaście: jeśli pan prezydent jest tak pewny swojego wpływu na Putina, czy mógłby pomóc obrońcom Azowstalu i wszystkim Ukraińcom z rosyjskiej niewoli od razu? Czas jest najważniejszy. Z poważaniem, Oleksandr" - napisał Usyk.

Ukrainiec jest zaangażowany w pomoc rodakom. Sam na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę walczył na froncie.

Różalski nie mógł się powstrzymać. Tak zareagował na wieści o Pudzianowskim

Ostro o Pudzianowskim. "Zachowuje się jak księżniczka"