Norweskie biegaczki narciarskie nie martwią się z powodu drożejącego franka szwajcarskiego. Marit Bjoergen i spółka nie dostały bowiem jeszcze od Międzynarodowej Federacji Narciarskiej premii za sukcesy w Tour de Ski, wypłacanej właśnie w tej walucie. Oznacza to, że po wymianie na korony norweskie łączna wartość nagród wzrośnie o około 15 procent.
Wpisz przynajmniej 2 znaki