Maciej Staręga i Izabela Marcisz z najlepszymi wynikami sezonu

PAP/EPA / GIAN EHRENZELLER  / Na zdjęciu: Maciej Staręga
PAP/EPA / GIAN EHRENZELLER / Na zdjęciu: Maciej Staręga

Podczas sobotnich sprintów w Davos, z dobrej strony pokazali się Maciej Staręga i Izabela Marcisz, którzy zajęli odpowiednio 17. i 19. miejsca. To najlepsze wyniki tych biegaczy narciarskich w tym sezonie.

Po eliminacjach, do dalszej rywalizacji zakwalifikowało się po 30 biegaczy i biegaczek. Na początek odbyła się rywalizacja wśród kobiet. Po 900 metrach Izabela Marcisz traciła zaledwie 2,2 sekundy do prowadzącej Słowenki Evy Urevc. Niestety Polka na ostatnich 600 metrach straciła jeszcze prawie 5 sekund i ostatecznie skończyła kwalifikacje na 22. miejscu.

Marcisz to jedyna Polka, która awansowała do ćwierćfinałów. Bieg na 45. miejscu ukończyła Monika Skinder, 60. była Weronika Kaleta, a pozostałe dwie Polki znalazły się pod koniec stawki - 79. była Karolina Kaleta, a 80. Daria Szkurat. Dobiegły 84 zawodniczki.

U mężczyzn eliminacje wygrał Johannes Hoesflot Klaebo. 21. miejsce zajął Maciej Staręga i jako jedyny z Polaków awansował do ćwierćfinałów. Oprócz niego, w sprincie wystąpił jedynie Kamil Bury, który zajął 57. miejsce na 108 sklasyfikowanych zawodników. W sprincie mężczyzn wystąpiło kilku zawodników z egzotycznych państw, jak Brazylia, Chile, Mongolia czy Tajlandia.

W ćwierćfinałach odpadło dwoje Polaków. Izabela Marcisz, która po raz pierwszy zdobyła punkty w tej kategorii w Pucharze Świata, przebiegła 1,5 kilometra w czasie 2:48.41 i zajęła czwarte miejsce w swoim wyścigu, zdobywając ostatecznie 19. miejsce, co można uznać za sukces - jak dotąd Marcisz miała w tym sezonie dwa pucharowe punkty za 29. miejsce w biegu pościgowym na 10 kilometrów w Ruce.

W finale kobiet przez długi czas prowadziła Rosie Brennan, jednak na kilkaset metrów przed końcem fatalnie upadła, tracąc szanse na cokolwiek. Na jej pechu skorzystała Maja Dahlqvist, która wygrała trzeci raz z rzędu. Na drugim miejscu uplasowała się reprezentantka gospodarzy - Nadine Faehndrich, co jest wielkim sukcesem dla Szwajcarii.

Maciej Staręga w swoim biegu również zajął 4. lokatę. Startował w jednym z najszybszych sześciu wyścigów ćwierćfinałowych i dzięki temu zajął 17. miejsce, dopisując kolejne punkty do Pucharu Świata. Przed tygodniem w Lillehammer Staręga był 25.

Wyniki sprintu kobiet: 

#ZawodnikKrajCzas
1. Maja Dahlqvist Szwecja 2:43.89 min.
2. Nadine Faehndrich Szwajcaria +0.34 s
3. Anamarija Lampić Słowenia +0.74 s
4. Rosie Brennan USA +2.81 s
5. Tiril Udnes Weng Norwegia +3.43 s
6. Emma Ribom Szwecja +6.10 s
19. Izabela Marcisz Polska
45. Monika Skinder Polska
60. Weronika Kaleta Polska
79. Karolina Kaleta Polska
80. Daria Szkurat Polska

Wyniki sprintu mężczyzn: 

#ZawodnikKrajCzas
1. Johannes Hoesflot Klaebo Norwegia 2:22.80 min.
2. Siergiej Ustiugow Rosja +0.87 s
3. Richard Jouve Francja +1.23 s
4. Erik Valnes Norwegia +1.31 s
5. Even Northug Norwegia +3.74 s
6. Lucas Chanavat Francja +7.95 s
17. Maciej Staręga Polska
57. Kamil Bury Polska

Czytaj także:
Pierwsze punkty Polki w Pucharze Świata 
Mizerne skoki Polaków w Pucharze Kontynentalnym

ZOBACZ WIDEO: Apoloniusz Tajner surowy w ocenie polskich skoczków. "Wydawało się, że gorzej być nie może"

Źródło artykułu: