Początkowo wydawało się, że zawody jednak dojdą do skutku. Kwalifikacje kobiet odbyły się w całości, ale z powodu złych warunków rywalizacja nie była łatwa - słabsze zawodniczki poniosły straty znacznie większe, niż w przypadku zwykłych biegów sprinterskich.
Kilka minut później zapadła decyzja, że mężczyźni nawet nie rozpoczną swoich eliminacji. Dalsza część zawodów, zarówno kwalifikacyjna, jak i finałowa, została odwołana z powodu silnych opadów deszczu ze śniegiem. O ile sam śnieg byłby oczywiście wskazany, o tyle deszcz uniemożliwił normalną rywalizację.
W tej sytuacji czwarty etap w ogóle nie dojdzie do skutku. Zgodnie z planem w czwartek w Oberstdorfie mają się natomiast odbyć biegi ze startu wspólnego. Niewykluczone jednak, że również ich nie uda się przeprowadzić. Według prognoz deszcz ma nadal padać, a temperatura będzie wynosić +7 stopni.
ZOBACZ WIDEO: "Niesienie pomocy to wielka przyjemność". Dyżurowaliśmy z ratownikami GOPR