"Wyrównuje sobie szanse astmą". Justyna Kowalczyk zabrała głos w sprawie Froome'a

Newspix / Martyna Szydlowska / PressFocus  / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk
Newspix / Martyna Szydlowska / PressFocus / Na zdjęciu: Justyna Kowalczyk

Justyna Kowalczyk skomentowała w mediach społecznościowych wpadkę dopingową z udziałem Christophera Froome'a. Biegaczka z Kasiny Wielkiej wbiła szpilę słynnemu kolarzowi.

W tym artykule dowiesz się o:

- Przecież to tylko kolejny dominator w sporcie wytrzymałościowym, który wyrównuje sobie szanse astmą, Froome - napisała na Twitterze Justyna Kowalczyk, komentując doniesienia mediów o wpadce dopingowej słynnego kolarza z Wielkiej Brytanii.

W środę świat sportu obiegła informacja, że w organizmie tegorocznego triumfatora Tour de France i Vuelty a Espana stwierdzono dwukrotnie wyższe niż dozwolone stężenie leku na astmę. - Christopher Froome miał podwyższony poziom salbutamolu (lek na astmę - przy. red.) - podała UCI.

Brytyjczyk ma wprawdzie zgodę na stosowanie leku, ale w tym przypadku przekroczył dwukrotnie dawkę dopuszczalną przez Światową Agencję Antydopingową - 1000 nanogramów na mililitr. 32-letni Froome tłumaczy się, że w trakcie tegorocznej Vuelty - właśnie wtedy wykryto u niego podwyższoną dawkę salbutamolu - astma się nasiliła i za zgodą lekarza przyjął większą ilość leku.

Kowalczyk znana jest z tego, że od lat przekonuje, iż medykamenty na astmę mają duży wpływ na wyniki i powinny być traktowane jak doping. Polka z tego powodu wiele razy krytykowała swoje rywalki z Norwegii, m.in. Marit Bjoergen i Therese Johaug.

ZOBACZ WIDEO: Dziennikarze WP SportoweFakty: Rosjanie absolutnie zasłużyli na wyrzucenie z igrzysk

Źródło artykułu: