Antydopingowy program "Czysty sportowiec" w Norwegii. "Niektórzy narciarze nie przystąpili"

Norweski antydopingowy program edukacyjny "Czysty sportowiec" nie znalazł uznania w oczach wszystkich biegaczy narciarskich. Niektórzy reprezentanci tego kraju zrezygnowali z udziału.

Ostatnie kontrowersje związane z odebraniem trofeów z 2015 roku Martinowi Johnsrudowi Sundbyemu, pogłoskami o podawaniu leków na astmę zdrowym zawodnikom oraz aferze z pozytywnym wynikiem testu Therese Johaug sprawiły, że w Norwegii zrobiło się gorąco w temacie dopingu. Tamtejsi działacze od lat podkreślają, że według nich ich kraj wyjątkowo poważnie podchodzi do walki z nielegalnym wspomaganiem i może być wzorem dla innych, ale wydarzenia z ostatniego czasu wzbudzają liczne wątpliwości w tym temacie.

Wśród norweskich działań antydopingowych jest program "Czysty sportowiec", który ma charakter głównie edukacyjny, a który prowadzi Norweska Agencja Antydopingowa. Zgodnie z założeniem do programu mieli dołączyć wszyscy reprezentanci kraju. Część norweskich biegaczy narciarskich nie zdecydowała się jednak na wzięcie w nim udziału.

- Głupio to przyznać, zwłaszcza że namawialiśmy ich na taki krok. Nie wszyscy jednak przystąpili do programu, choć powinni. Większość to zrobiła, ale są tacy, których w programie nie ma - przyznał szef norweskiej reprezentacji Vidar Loefshus nie zdradzając nazwisk zawodników. Narciarzom nie grożą żadne sankcje, gdyż "Czysty sportowiec" ma przede wszystkim edukować.

ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?

Komentarze (7)
avatar
Sebastian Krawczyk
20.10.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Akcja "czysty sportowiec", czyli jak brać żeby nie dać się złapać. Jedną z tych która nie przystąpiła do akcji zapewne była Tereska i oto skutki. 
avatar
Piotr Lazuryk
20.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
I to jest uczciwość norweskich sportowców 
avatar
Zbigniew Chłopecki
20.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Biegacze z pozostałych krajów powinni bojkotować biegi, w których będzie brała udział Therese Johaug to może ktoś przejrzy na oczy. Doping istnieje, walka z nim jest trudna ale bezczelność z ja Czytaj całość
avatar
woj Mirmiła
19.10.2016
Zgłoś do moderacji
12
1
Odpowiedz
"Norwegia od lat wyjątkowo poważnie podchodzi do walki z nielegalnym wspomaganiem..."
- Jasne... a efektem tej walki jest epidemia astmy wśród norweskich biegaczek :p