Kowalczyk na swoim facebooku poinformowała, że taką decyzję podjął trener Aleksander Wierietielny. Dodała też, że wpływu na rezygnację ze startów nie miał jej stan zdrowia. Przypomnijmy, że w piątkowym biegu na 10 kilometrów Polka męczyła się niesamowicie, zajmując ostatecznie odległe 36. miejsce.
Kolejne zawody Pucharu Świata w biegach odbędą się dopiero 14 lutego w szwedzkim Ostersund. Justyna Kowalczyk będzie miała zatem sporo czasu na zbudowanie formy i przygotowanie się do mistrzostw świata w Falun.
Post użytkownika Justyna Kowalczyk - oficjalna strona.
W takich sprawach nie ma mądrego.