Norwegowie wygrali w szwedzkim Gaellivare sztafetę mężczyzn 4 x 7,5 km

W dotychczasowej historii sztafeta mężczyzn zawsze rozgrywana była na dystansie 4x10 kilometrów. Kilkudziesięcioletnia tradycja musiała jednak ustąpić miejsca nowoczesności - działacze FIS uznali, że skrócenie dystansu i czasu trwania konkurencji sprawi, że stanie się ona bardziej przyjazna dla widza niekoniecznie będącego wielkim fanem narciarstwa biegowego. Efekt jest więc taki, że od tego sezonu sztafeta rozgrywana jest według formatu 4x7,5 km, dzięki czemu trwa krócej - w Gaellivare niewiele ponad godzinę.

Zdecydowane zwycięstwo odniósł pierwszy zespół Norwegii. Bieg rozstrzygnął się praktycznie już na trzeciej zmianie, gdy znakomicie zaprezentował się Sjur Roethe. Specjalista od stylu dowolnego oderwał się od rywali, zyskał przewagę, a następnie symbolicznie przekazał pałeczkę Petterowi Northugowi, który pewnie utrzymał prowadzenie. Ostatni kilometr był już w wykonaniu multimedalisty mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich pokonywany w tempie iście spacerowym. Norweg przekroczył linię mety bardzo powoli, trzymając w ręce flagę ... Szwecji.

Tuż za nim finiszowali zaciekle walczący Szwedzi i Rosjanie. W barwach tych pierwszych biegł Marcus Hellner i ku radości miejscowych kibiców pokonał Iliję Czernousowa.

Reprezentanci Polski w sztafecie nie wystartowali.