Ida Ingemarsdotter i Teodor Peterson najlepsi w sprintach w Bruksvallarnie

Zwycięstwo szwedzkiej narciarki nie jest żadnym zaskoczeniem, gdyż Ida Ingemarsdotter jest czołową sprinterką i wygrywała w tej konkurencji również zawody Pucharu Świata, m.in. w Szklarskiej Porębie. W Bruksvallarnie stoczyła w decydującym biegu zwycięski pojedynek z Chandra Crawford, mistrzynią olimpijską z Turynu. Jako trzecia finiszowała Słowenka Katja Visnar.

W finale pecha miała Charlotte Kalla. Szwedka walczyłaby zapewne nawet o wygraną, jednak wchodząc na ostatnią prostą popełniła błąd i upadła na wirażu tracąc tym samym wszelkie szanse. Ostatecznie była więc dopiero szósta. Wcześniej upadek przytrafił się także wielkiej nadziei szwedzkiej narciarstwa, Stinie Nilsson.

W rywalizacji mężczyzn triumfował Teodor Peterson. Finałowy bieg był wewnętrzną rywalizacją Szwedów, którzy wyeliminowali wcześniej wszystkich rywali z pozostałych państw - najlepszy zawodnik z innego kraju, Alex Harvey, w końcowej klasyfikacji był ósmy. Tuż przed stadionem pięknym manewrem popisał się Emil Joensson i gdy objął prowadzenie wydawało się, że to on będzie zwycięzcą, jednak na ostatniej prostej szybszy był Peterson.