Trzy dni narciarskiego święta - rusza Puchar Świata w Szklarskiej Porębie

Fani biegów narciarskich doczekali się - w piątek rozpoczyna się historyczna pierwsza edycja Pucharu Świata rozgrywanego w Polsce. Przez dwa dni największe gwiazdy biegów będą rywalizować w Szklarskiej Porębie.

W tym artykule dowiesz się o:

W piątek na Polanie Jakuszyckiej rozegrane zostaną sprinty stylem dowolnym, natomiast w sobotę biegi ze startem indywidualnym - 10 kilometrów kobiet i 15 kilometrów mężczyzn. Na obydwa dni zawodów nie ma już wejściówek, które szybko rozeszły się wśród kibiców. Ci, którzy są w Szklarskiej Porębie, a nie mają biletów, będą mogli obejrzeć zawody na telebimach, które zostały rozstawione w mieście. Z polskiego punktu widzenia najciekawiej zapowiada się sobotnia rywalizacja, gdyż dystans dziesięciu kilometrów zawodniczki będą pokonywały w stylu klasycznym co oznacza, że w Szklarskiej Porębie rozegrana zostanie koronna konkurencja Justyny Kowalczyk. Sama zawodniczka nie ukrywa, że start przed własną publicznością jest dla niej czymś wyjątkowym i od dawna wyczekiwanym. Polka twierdzi, że w tym sezonie występ na Polanie Jakuszyckiej traktuje priorytetowo i nawet prestiżowy cykl Tour de Ski był dla niej tym razem mniej istotny.

Komplet widzów obejrzy rywalizację Kowalczyk ze wszystkimi największymi rywalkami - do Szklarskiej Poręby przyjechały wszystkie najlepsze zawodniczki świata, w tym Norweżki Marit Bjoergen i Therese Johaug, Szwedka Charlotte Kalla, Finki Krista Lahteenmaki i Aino Kaisa Saarinen czy Amerykanka Kikkan Randall. Emocji z pewnością więc nie zabraknie.

W biegach mężczyzn na starcie nie stanie za to Petter Northug - Norweg już jakiś czas temu zdecydował, że w drugiej części sezonu skupi się na przygotowaniach do Biegu Wazów, w związku z czym do Szklarskiej Poręby nie przyjechał. W Polsce jest za to obecny lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Dario Cologna.

Wisienką na biegowym torcie będzie niedzielny bieg World Uphill Trophy. Uczestnicy najpierw będą się wspinać na Szrenicę, a następnie z niej zjeżdżać. Większość gwiazd nie zdecydowała się jednak na udział - z czołówki światowej wystąpi tylko Kikkan Randall. World Uphill Trophy nie jest zaliczane do klasyfikacji Pucharu Świata.

Program zawodów:
17 lutego:
12:30 - sprint stylem dowolnym - kwalifikacje
14:30 - sprint stylem dowolnym - finały

18 lutego:
12:30 - 15 km mężczyzn stylem klasycznym
14:30 - 10 km kobiet stylem klasycznym

19 lutego:
9:00 - World Uphill Trophy

Komentarze (0)