- Na ostatniej prostej miałam chwilę zawahania, ale przypomniałam sobie, że jestem waleczna. Mama i trener kazali mi walczyć choćby nie wiem, co, więc zacisnęłam zęby i starałam się wywalczyć jak najlepszy czas. Udało się! - powiedziała szczęśliwa Iga Baumgart, która jako jedyna Polka awansowała do półfinału biegu na 400 metrów.