Bezczelne oszustwo. Wyszło na jaw, że Rosjanka zrobiła to kilka razy

Facebook / Daria Jaderna
Facebook / Daria Jaderna

Skandal podczas maratonu w Tokio. Rosyjska zawodniczka Daria Jaderna, wykładowczyni Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych, została przyłapana na łamaniu zasad.

Okazuje się, że Daria Jaderna została przyłapana na celowym omijaniu punktów kontrolnych i skracaniu trasy biegu.

Przed ujawnieniem nieprawidłowości Jaderna zajęła 47. miejsce w klasyfikacji generalnej. Jednak po dokładnej analizie wyników organizatorzy zdecydowali się ją zdyskwalifikować.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar szybko przypomniał o sobie kibicom w Brazylii

Jak podaje rosyjski portal Sport-Express, to nie pierwszy raz, gdy biegaczka stosowała nieuczciwe praktyki.

Śledztwo wykazało, że Jaderna stosowała podobne metody na najbardziej prestiżowych biegach długodystansowych na świecie.

Analiza jej występów z ostatnich trzech lat ujawniła, że oszukiwała podczas maratonów w Bostonie, Nowym Jorku, Berlinie, Londynie i Chicago.

Według wstępnych ustaleń, na wszystkich tych biegach - z wyjątkiem Maratonu Bostońskiego - biegaczka skracała trasę od 8 do 12 kilometrów, korzystając przy tym z nawigacji w telefonie komórkowym. Najbardziej rażący przypadek miał miejsce podczas Maratonu Berlińskiego, gdzie część dystansu pokonała metrem.

Trener Jadernej zerwał już współpracę z oszustką. Zawodniczka natomiast nie odniosła się do zarzutów.

Komentarze (2)
avatar
yes
59 min temu
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jaderna w tłumaczeniu na polski, to JĄDROWA.
Jądrowa wykładowczyni i maratonka! 
avatar
Luśnia
4 h temu
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Oni mają to w genach i to się szybko nie zmieni. 
Zgłoś nielegalne treści