Tkocz za Kurtza jako rezerwa zwykła.

Bez niespodzianek w ostatnim wyścigu. Jamróg z czystym kompletem punktów.

Tungate wygrał start i prowadził do mety. Walasek tym razem nie powalczył z gdańszczanami.

Bezproblemowe zwycięstwo rybniczan. Gała zjechał z toru podczas, gdy jechał na ostatnim miejscu.

Trześniewski za Borowiaka jako rezerwa zwykła.

Jamróg wygrał start i do końca utrzymywał pewne prowadzenie. Bez emocji w 12. biegu.

Gdańszczanie wyszli na podwójne prowadzenie po starcie i prowadzili 5:1 przez niemal cały wyścig. Na ostatnim okrążeniu Tungate minął Pickeringa. Po biegu Bloedorn dostał ostrzeżenie za utrudnianie startu. Bloedorn zjechał z toru podczas, gdy jechał na ostatnim miejscu.

Po starcie był remis 3:3, jednak na drugim wirażu pierwszego okrążenia Jamróg skorzystał z błędu Iversena, wyszedł na pierwsze miejsce i nie oddał go do mety.

Na drugim wirażu Kurtz upadł na tor. Sędzia wykluczył Brennana jako winnego upadku Australijczyka.

Wydawało się, że po starcie na pierwsze miejsce wyjdzie Kasprzak, jednak słabo rozegrał pierwszy łuk i minęli go dwaj rywale.

Iversen za Gałę jako rezerwa taktyczna, Trześniewski za Tkocza jako rezerwa zwykła.

Iversen prowadził od startu do mety. Pickering na drugim wirażu pierwszego okrążenia minął Trześniewskiego i zaczął atakować Walaska, ten jednak nie dał się doścignąć.

Trzej seniorzy wyszli równo ze startu, jednak rybniczanie lepiej przejechali pierwszy łuk i do końca prowadzili 5:1.

Walasek prowadził od startu do mety. Tylko na pierwszym okrążeniu kontakt trzymał z nim Kasprzak, jednak po chwili doświadczony zawodnik Innpro ROW-u odjechał reszcie stawki.

Od startu gospodarze prowadzili podwójnie. Co prawda na drugim łuku pierwszego okrążenia Pickering na chwilę wyszedł przed Bloedorna, jednak Niemiec gonił Australijczyka i dopiął swego na ostatnim okrążeniu.

Dobry start rybniczan, jednak gdy wydawało się, że wyjadą na 5:1, Josh Pickering minął atakiem po wewnętrznej i minął Tkocza.

Weterani pokazali zawodnikom U-24 jak się jeździ. Walasek wykazał się najlepszym refleksem, jednak na wyjściu z pierwszego wirażu na prowadzenie wyszedł Iversen. Do końca żużlowcy jechali w kontakcie, jednak brakowało skutecznych akcji.

Bezapelacyjne zwycięstwo rybnickich juniorów. Trudno tu mówić o niespodziance.

Jakub Jamróg po starcie skorzystał z zewnętrznego pola startowego i jadąc pod płotem wyszedł na pierwsze miejsce, którego nie oddał do samego końca. Już na pierwszym wirażu Tungate, który miał najsłabszy moment startowy przesunął się przed Gałę.