Żużel. Orzeł Łódź. Drużyna dekady: łodzianie wypromowali wielu zawodników
Przemysław Bartusiak
Wychowanek Unii Tarnów pierwszy raz zaprezentował się łódzkim kibicom w 2012 roku, kiedy to występował w Orle na pozycji juniora jako gość. Przechodząc w wiek seniora chciał spróbować swoich sił w macierzystym klubie, jednak ówczesny sztab szkoleniowy Unii nie widział dla niego miejsca w składzie. W związku z tym postanowił na stałe przenieść się do Łodzi.
Jamróg nigdy nie był liderem drużyny, ale zawsze był silnym punktem zespołu. Szczególnie dobrze radził sobie na własnym torze, a jego efektywne ataki na zawsze zostaną w pamięci łódzkich kibiców. Dodatkowo należy podkreślić, że Jamróg zawsze miał czas dla kibiców na wspólną fotografię czy złożenie autografu. Dzięki temu został idolem nie tylko ze względu na wyniki sportowe.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzpana jadącym z orłem na plastronie szacun Też można twierdzić że rodzina p,Witolda ze swojej strony dała duży wkład do klubu .Dzięki p Witoldowi i jego Mamie śp, łodzianie mają obiekt piękny i 1 L żużla wielkie uznanie .
-
Kibic gorszego sortu Zgłoś komentarzCzemu nie ma Wawrzyniaka? To przecież bez wątpienia NAJWIĘKSZY zawodnik w historii Orła.
-
normalnyWLKP Zgłoś komentarzJeden Błazykowski z Gniezna
-
bullet79 Zgłoś komentarzA ilu adeptów żużla..od połowy lat 90tych.. zrobiło licencje w tym klubie...?.. Jest ktoś taki?..