Unia Tarnów ma uroczą "perełkę". Teraz będzie czarowała w Nice 1.LŻ

Żużlowy debiut

Angelika Mastela zadebiutowała w roli podprowadzającej Grupy Azoty Unii w minionym sezonie. Szybko skradła serca tarnowskich kibiców czarnego sportu.

Zobacz także: Alysha Newman bohaterką zawodów w Szczecinie. Piękna Kanadyjka szybko podbiła serca kibiców

Żółta "perełka'

Mastela została "żółtą" podprowadzającą. Pod taśmą witała zawodnika startującego w żółtym kasku, sama była ubrana na żółto, do tego nosiła żółtą tablicę. Czy z żółtym jej do twarzy? Odpowiedź jest chyba oczywista.

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: świnia zaatakowała trenerkę fitness. Ugryzła ją w pośladek

Uroda doceniona

Angelika w ubiegłym roku wzięła udział w konkursie Miss Startu PGE Ekstraligi. Awansowała nawet do finału. W nim co prawda musiała uznać wyższość rywalek, ale już samo miejsce w czołowej ósemce było dla niej dużym wyróżnieniem.

Zobacz także: Piękna partnerka boksera Kubrata Pulewa. To bułgarska modelka i piosenkarka

Czas na Nice 1.LŻ

W sezonie 2019 Masteli nie będziemy już oglądać na meczach PGE Ekstraligi. Grupa Azoty Unia spadła bowiem na zaplecze najlepszej żużlowej ligi świata i w tym roku pojedzie w Nice 1.LŻ.

Dąży do swego

- Ambitna, wytrwała, otwarta - tak krótko opisała siebie Angelika w rozmowie z nasz-tarnow.pl. Z wywiadu dowiedzieliśmy się też, że podprowadzająca Grupy Azoty Unii na co dzień studiuje na Politechnice Krakowskiej.

Mroczka lepszy od gwiazd

- Moim ulubionym żużlowcem jest zawodnik Unii Tarnów - Artur Mroczka - zdradziła Mastela we wspomnianej rozmowie. Oprócz żużla, Angelika bardzo lubi też siatkówkę i piłkę nożną.

Sport dla wytrwałych

W wolnych chwilach Mastela trenuje pole-dance. To taniec na rurze uprawiany w celu poprawy siły mięśni i zwiększenia gibkości ciała. Łączy w sobie elementy gimnastyki i akrobatyki, a nawet baletu.