Pawlicki rozczarował cały Grudziądz. Mógł pomóc w utrzymaniu, a zwyczajnie zawiódł (antybohater kolejki)

To nie był dzień Przemysława Pawlickiego. Jeden z liderów GKM-u Grudziądz zaliczył bardzo słaby występ w meczu ligowym w Gorzowie. Zawiódł, kiedy akurat wszyscy liczyli na niego. A przecież w Stali spędził ostatnie dwa lata.

Jakub Czosnyka
Jakub Czosnyka

Powrót byłego kapitana

Przemysław Pawlicki to znana i lubiana postać w środowisku gorzowskim. Jeżeli wychowanek Fogo Unii Leszno z jakichś względów nie jeździł w swoim macierzystym klubie, najczęściej decydował się na starty w Cash Broker Stali Gorzów. To tutaj rozwijał swoje żużlowe skrzydła pod okiem Tomasza Golloba (jeszcze za czasów juniora), a później - w sezonie 2016 - wracał do klubu w poszukiwaniu swojej najlepszej formy. I trzeba przyznać, że ten związek zawodnika ze Stalą przynosił korzyści obu stronom. Żużlowiec na ogół nie zawodził i w całych rozgrywkach dorzucał od siebie mnóstwo punktów, a jemu samemu jazda na trudnym technicznie torze pozwoliła rozwijać się sportowo. W sezonie 2017 został wybrany nawet kapitanem drużyny. Po zdobyciu brązowego medalu przed rokiem zdecydował przenieść się do Grudziądza.

Kup bilet na TAURON SEC w Chorzowie

KUP BILET na 2025 PZM FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową!

Czy Przemysław Pawlicki zawiódł w meczu ze Stalą Gorzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (32)
  • tylko my jedziemy Zgłoś komentarz
    pawlicy psełdo gwiazdy
    • StGforever To moja drużyna Zgłoś komentarz
      Teraz wyjdzie że to nie GKM przegrał...tylko Prz Pawlicki przegrał ten mecz !!!!
      • mejerii Zgłoś komentarz
        Antybohater kolejki to Janusz Kołodziej.
        • mejerii Zgłoś komentarz
          jak ktoś myslał, że pp zrobi jakies kosmiczne punkty to chyba w ogóle nie zagląda w statystyki. Przemek w czasie gdy był zawodnikiem Stali nie woził regularnie dwu cyfrówek ( zdarzało
          Czytaj całość
          się ale zwykle ze słabszym rywalem) więc takie założenie było błędne. Musiał by wygrwywac ze Zmarzlikiem Vaculikiem i Kasprzakiem , a od nich zawsze miał o wiele gorszą średnią . Zatem pytam skąd nagle miałoby być inaczej. Antybohater kolejki to juz po bandzie jest. Zdobył 6 pkt. w 6 startach , to trochę mało owszem, ale więcej jak 10 by nie uskrobał ( to byłby szok gdyby tak było) biorąc pod uwagę jak jeździł w tych sezonach w Gorzowie. Chyba, że Grudziądz myślał , że Przemo wykręci w całym sezonie tak 2.100 średnią no to faktycznie zawiódł jednak 2.100 to przemek jako senior jeszcze nigdy nie miał. Sezon 2017 - 1,639 , Sezon 2016 - 1,765 czyli jakieś 8-9 pkt na mecz. To super zawodnik "doparowy" ale nie lider!
          • Judenrat45 Zgłoś komentarz
            Osobiście zastanawia mnie słaba jazda GKM-u na wyjazdach. Co byśmy tu nie napisali to jest to problem ich od zawsze. Dokładając mizerie na własnym torze mamy przyczynę obecnej lokaty GKM.
            Czytaj całość
            Podobnie jak w kopanej zawodzi drużyna i trener. Grudziądz musi wygrywać u siebie inaczej ma problem.
            • mari Zgłoś komentarz
              Przemek to " czarodziej" pustego toru. Na treningach juniorzy patrzą na jego jazdę jak na święty obrazek. Tak było w Lesznie, gdzie przed zawodami czarował jazdą, a w zawodach
              Czytaj całość
              już nie było tak kolorowo. Coś go blokuje i nie pozwala rozwinąć skrzydeł. Powodzenia
              • neotom Zgłoś komentarz
                Ale to oczywiste. Pawlicki zamierza odejść z GKM a najłatwiej opuścić spadkowicza A kierunek. Już w tej chwili uśmiechają się do niego z Lublina i Czewy. Pod okiem Cieślaka wielu
                Czytaj całość
                odzyskało formę.
                • PABL0 Zgłoś komentarz
                  W Grudziądzu muszą się liczyć z tym, że im dalej w sezon tym trudniej będzie Przemkowi zdobywać punkty. On słabo znosi obciążenia startowe, a w tym roku doszło przecież piekielnie
                  Czytaj całość
                  ciężkie Grand Prix. Naprawdę świetny, sympatyczny chłopak i duży talent. Brak mu jednak pewnego ogarnięcia i pracowitości. Stąd wciąż jest 'dorosłym juniorem', który może zachwycić jak i zawieść w sposób nieprzewidywalny.
                  • Appaloosa Zgłoś komentarz
                    Dajcie mu spokój nie jest tak żle jeszcze wam pokaże co potrafi jest młody i ambitny
                    • ZKS Stal Rzeszów. Zgłoś komentarz
                      Pawlicki to najzwyklejsza druga linia. Średnia zrobiona w meczach bez znaczenia. Trzeba być mało ambitnym, aby zdecydować się na transfer do Grudziądza.
                      • sibi-gw Zgłoś komentarz
                        Zblizaja sie mecze decydujace i Przemek jak co roku pikuje w dol. Przerabialismy to w Gorzowie, wczesniej w Lesznie a teraz w Grudziadzu. Fajny, mily chlopak jednak jak po meczu, w ktorym zdobyl
                        Czytaj całość
                        np. 4pkt. usmiechniety od ucha do ucha udzielal wywiadow to rece opadaly. A GKM mial rzeczywiscie niepowtarzalna szanse urwac punkt bonusowy. Jednak jako druzyna na wyjazdach niestety nie istnieje.
                        • Parablo Zgłoś komentarz
                          W sumie to nic tylko współczuć GKMowi. Następna kolejka to już prawie sierpień. Czyli czas , w którym Przemek jedzie piach. Jak co roku od mniej więcej sierpnia. Szczerze to tylko cud
                          Czytaj całość
                          może uratować GKM. Sam nie wiem , który większy: Juniorzy nagle jeżdżący na 10pkt czy przebudzenie Buczkowskiego i Lindbacka naraz.
                          • Tommy DeVito Zgłoś komentarz
                            Pompowanie balonika :)) Przemek Pawlicki nie jest i jak narazie do tej pory nie był liderem drużyn w których jeździł, paniał panie redaktorze?
                            Zobacz więcej komentarzy (4)