Spektakularne bankructwa i powroty do ligi. Komu się udało, a kto przepadł na długie lata?

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
WTS Warszawa jest nadzieją dla kibiców w stolicy na reaktywację ligowego żużla

Co z tym żużlem w Warszawie?

Historia żużla w Warszawie jest długa i piękna. Sięga jednak odległych lat. Ponad pół wieku temu funkcjonowała Skra Warszawa. Była też Legia. Niestety, dla fanów żużla w stolicy, speedway w stolicy zniknął ze sportowej mapy na długie lata. Reaktywacji podjęto się w latach 90. ubiegłego wieku. Początkowo za sprawą pojedynczych zawodów. W 2000 roku Gwardia zadebiutowała w II lidze, zajmując czwarte miejsce. Rok później WTŻ zajął piątą pozycję. 

W sezonie 2002 WKM Warszawa zajął drugie miejsce w II lidze i wywalczył po barażach prawo startu w wyższej klasie rozgrywkowej. Starty w I lidze nie wyszły jednak na dobre drużynie ze stolicy, która wycofała się w trakcie sezonu, a pozostałe mecze uznano za walkowery dla rywali. Ostatecznie WKM Warszawa zamknęła tabelę I ligi. Nie tylko spadła do niższej klasy rozgrywkowej, ale zniknęła z ligowej mapy Polski.

Powstałe w 2006 roku Warszawskie Towarzystwo Żużlowe cztery lata później otrzymało licencję PZM, uprawniającą do startu w rozgrywkach krajowych. W 2011 roku WTS startował w MMPPK. Na powrót do ligowego żużla w stolicy cały czas czekamy. Organizacja Grand Prix na Stadionie Narodowym jest tylko jednym z bodźców do reaktywacji speedwaya w stolicy. Żeby żużel na stałe zagościł w Warszawie potrzeba przede wszystkim stałego obiektu, a z tym na tę chwilę jest największy problem.

Reasumując, kilka naprawdę zasłużonych ośrodków żużlowych w Polsce targanych jest co i rusz większymi lub mniejszymi problemami finansowymi. Ostatnie miesiące pokazały, że kłopoty mogą dopaść nawet największych (Falubaz Zielona Góra). Jedne kluby potrafią radzić sobie z problemami, w innym jest z tym gorzej. Niektóre na kilka lat wypadają z ligowego żużla, inne po rocznej banicji wracają. Historia pokazuje, że jeśli przerwa w danym ośrodku trwa dłużej niż jeden rok, to później trudno odbudować ligowy żużel. Roczna karencja, przy założeniu że nowy podmiot od razu bierze się do działań i przygotowuje się do powrotu, daje nadzieje na powodzenie przedsięwzięcia. Dowodem na to jest Częstochowa.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
  • tomas68 Zgłoś komentarz
    Jeszcze z dwa lata i nie będzie kogo czym łatać w końcu wszystko w imię zastaw się a postaw.
    • Jack Daniels - RSKŻ Zgłoś komentarz
      Ale Stowarzyszenie CKM Włókniarz nie zbankurtowało nigdy. Co za pismak to napisał?
      • yes Zgłoś komentarz
        Ostrovia nie jedzie, gdyż nie może. Kilka nie pojedzie, gdyż nie będzie licencji. Co z Rawiczem w 2016??
        • SPEEDBOL61 Zgłoś komentarz
          oby Ostrów wystartował po roku jak Czewa ...
          • WiecznyWłókniarz Zgłoś komentarz
            [quote]Od 2012 roku startowała pod szyldem Victoria, a w 2015 roku ponownie jako Victoria.[/quote] eeee... a masło jest maślane.
            • Spar Zgłoś komentarz
              Stirlitz Dowhan nie jest prezesem:)
              • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
                Bankruci wylatywanie z ligi po jakimś czasie wchodzenie,Kto temu jest winien .? Na to pytanie muszą sobie odpowiedzieć panowie z,,GKSŻ,, oraz prezesi klubów, Drugie pytanie kto na tym
                Czytaj całość
                najwięcej stracił? trzecie pytanie ,Co należało by zrobić aby do takich paradoksów nie dochodziło?
                • Judytka8 Zgłoś komentarz
                  dla wszystkich głodnych wrażeń żużlowych: Speedway Club Manager SCM - manager żużlowy online :)
                  • Stirlitz Zgłoś komentarz
                    SPAR to wszystko w Falubazie :) uszyli kevlar dla Pawlickiego i Hencocka , Dowhan był w banku kasy nie dostał ,poszedł więc wyżyć się na desce :) odnośnie głosu to radzę
                    Czytaj całość
                    usłyszeć Strzelca jak zbliża się do II łuku na Jancarzu :)
                    • Spar Zgłoś komentarz
                      Niedzielny kłiz żużlowy: W którym banku pewien prezes rozwalił klapę od srocza?:) Który z żużlowców mówi jakby cały czas miał ściśnięte jaj..?:) W którym klubie najpierw szyją
                      Czytaj całość
                      kevlary a pózniej sie pytają zawodników czy chcą u nich jeździć?:)