O tym, że Jacek Rempała znaczy coraz więcej na rynku tunerów mówi się już od jakiegoś czasu. Do tej pory w dużej mierze z jego usług korzystali zawodnicy związani z Unią Tarnów (więcej TUTAJ). Grono żużlowych klientów jednak rośnie z sezonu na sezon.
"Radio Elka" niedawno poinformowało, że Rempała coraz więcej znaczy w Fogo Unii Leszno. Były zawodnik leszczyńskich Byków dosyć enigmatycznie wypowiedział się dla tejże rozgłośni o swojej obecnej roli, jednakże podkreślił, że ma już stałe grono klientów z byłego klubu.
- Nie chcę zdradzać wszystkiego, bo może niektórzy żużlowcy tego sobie nie życzą, ale już w ubiegłym roku z moich silników korzystał między innymi Jaimon Lidsey, a teraz i niektórzy z młodzieżowców - zdradził Jacek Rempała.
Czy współpraca leszczyńskich Byków z Rempałą będzie ich przewagą nad innymi? Czas pokaże. W minionym sezonie, Jaimon Lidsey na silnikach od Jacka Rempały nie pokazał się z najlepszej strony, bowiem osiągnął średnią biegową na poziomie 1,403 na poziomie PGE Ekstraligi. Jednak zdecydowanie lepiej szło mu w gościnnych występach w 2. Lidze Żużlowej, gdzie mógł się pochwalić średnią 2,056 (w czterech meczach).
Zobacz także: Fatalny sezon PSŻ-u
Zobacz także: Świetny ruch Stali Gorzów
ZOBACZ WIDEO Spisani na spadek, czy zdolni do niespodzianek? Gajewski o atucie beniaminka