Ubiegły sezon pod kątem rywalizacji zawodników do lat 21, zarówno w kraju jak i za granicą został zdeklasowany przez Jakuba Miśkowiaka. Młodzieżowiec Eltrox Włókniarza Częstochowa wywalczył po raz drugi w swojej karierze MIMP oraz okazał się być najskuteczniejszym juniorem całej PGE Ekstraligi. Na domiar tego 20-latek nie znalazł sobie równych także w rywalizacji o IMŚJ, stając się piętnastym polskim zdobywcą tego trofeum w historii.
Ostatnie lata w sferze walki młodzieżowców w sposób nie pozostawiający złudzeń na arenie międzynarodowej zdominowali Polacy. Historia pokazuje, iż pozostanie jednym z najlepszych zawodników do 21 lat w PGE Ekstralidze jest niemalże równoznaczne z walką o najwyższe cele młodzieżowe na świecie.
Na przestrzeni poprzednich 10 lat, najskuteczniejszy juniorzy na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Polsce, aż sześciokrotnie stawali na podium IMŚJ, z czego 4 razy na najwyższym jego stopniu. Zdarzało się jednak również tak, iż triumf w cyklu padał łupem reprezentantów Polski, nie będących wcale najskuteczniejszymi juniorami polskiej ligi.
ZOBACZ WIDEO Osobista tragedia go ukształtowała. Tomasz Lorek o swoich początkach w dziennikarstwie
Najlepszymi tego przykładami są lata 2018, 2017 oraz 2014. Wówczas najważniejsze indywidualne młodzieżowe trofeum na świecie, do góry podnosili tacy zawodnicy jak Bartosz Smektała, Maksym Drabik oraz Piotr Pawlicki, a więc żużlowcy w tym czasie wcale nie będący najlepszymi juniorami PGE Ekstraligi.
Dobra forma juniorów, odgrywa również gigantyczne znaczenie w kontekście końcowego wyniku ich drużyn. Najlepiej oddają to liczby. Biorąc pod uwagę poprzednie 10 sezonów, po mistrzostwo polskiej ligi, aż czterokrotnie sięgał klub posiadający najskuteczniejszego młodzieżowca rozgrywek. Tylko trzykrotnie natomiast tego typu drużyny nie były w stanie awansować do fazy play-off.
Olbrzymie przełożenie postawy par juniorskich na postrzeganie siły rażenia danych ekip bierze się przede wszystkim z faktu pokonywanych przez nich seniorów. Pod tym względem w sezonie 2021 najlepszy był wspomniany już Jakub Miśkowiak.
Młodzieżowiec klubu spod Jasnej Góry linię mety przed seniorem drużyny przeciwnej mijał 26 razy. Jest to liczba jak najbardziej godna pochwały, jednak w perspektywie dziesięciu poprzednich lat nie znajdująca się na szczycie statystyk. Kosmicznym bowiem wynikiem w tej materii poszczycić może się wówczas 21-letni Bartosz Zmarzlik, pokonujący w rundzie zasadniczej sezonu 2016, aż 66 seniorów drużyny rywala.
Wychowanek Moje Bermudy Stali Gorzów przoduje również w innych podobnych do tego rankingach. Jest on zdecydowanie najlepszym młodzieżowcem pod względem średniej punktów na bieg. Ponadto rekordowy sezon 2016 zakończył omijając w sezonie zasadniczym zaledwie jeden bieg nominowany, ze względu na wyczerpaną ilość startów. Poza nim wystąpił we wszystkich pozostałych trzynastu gonitwach nominowanych, czym pochwalić nie może się żaden inny były lub obecny junior.
Najlepsi młodzieżowcy PGE Ekstraligi ostatnich dziesięciu lat
:
Poz. | Zawodnik | Rok | Śr/bieg |
---|---|---|---|
1. | Bartosz Zmarzlik | 2016 | 2.477 |
2. | Bartosz Zmarzlik | 2015 | 2.333 |
3. | Piotr Pawlicki | 2015 | 2.192 |
4. | Maksym Drabik | 2019 | 2.136 |
5. | Patryk Dudek | 2013 | 2.111 |
6. | Bartosz Zmarzlik | 2014 | 2.055 |
7. | Paweł Przedpełski | 2015 | 2.050 |
8. | Maksym Drabik | 2018 | 2.034 |
9. | Patryk Dudek | 2012 | 2.000 |
10. | Piotr Pawlicki | 2014 | 2.000 |
Zobacz także:
Żużel. Poznaliśmy pierwszego gospodarza finałów SEC. Na kibiców czeka niespodzianka
Żużel. Kluby w Anglii kompletują składy. Kontrakty podpisali zawodnicy z ligi polskiej