Żużel. W poniedziałek rozprawa Maksyma Drabika. Trzy scenariusze, ale wyroku raczej nie będzie

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Maksym Drabik.

25 stycznia o godz. 17:30 rozpocznie się rozprawa Maksyma Drabika. Nie jest jednak wcale przesądzone, że właśnie tego dnia poznamy ostateczny werdykt w sprawie 22-letniego żużlowca.

- Tak naprawdę w grę wchodzą trzy scenariusze - mówi nam Michał Rynkowski, dyrektor Polskiej Agencji Antydopingowej. Pierwszy wariant zakłada, że decyzja zapadnie już w poniedziałek. Od razu dodajmy jednak, że to wersja najbardziej optymistyczna, ale zarazem najmniej prawdopodobna.

Drugi scenariusz jest już bardziej realny. Możliwe, że sprawa zakończy się w poniedziałek, ale werdykt zostanie ogłoszony nieco później, najpewniej w kolejnym tygodniu. Trzecia opcja zakłada, że obrońca Maksyma Drabika złoży jeszcze jakieś wnioski dowodowe. Wtedy panel będzie potrzebować więcej czasu, żeby zamknąć sprawę, a to oznacza, że może dojść do odroczenia i wyznaczenia kolejnego terminu, w którym usłyszymy o wyroku.

Przypomnijmy, że problemy Maksyma Drabika rozpoczęły się we wrześniu 2019 roku przy okazji występu zawodnika w pierwszym meczu finałowym PGE Ekstraligi z Fogo Unią Leszno. Żużlowiec wziął wtedy udział w kontroli antydopingowej i przyznał się do zastosowania infuzji dożylnej. Drabik nie przyjął wprawdzie żadnych zakazanych substancji, ale przekroczył dozwolony limit wlewu witaminowego.

Zawodnikowi grożą maksymalnie dwa lata dyskwalifikacji. Warto bowiem przypomnieć, że WADA wprowadziła zmiany w przepisach i zmniejszyła maksymalną karę za stosowanie infuzji dożylnej. Wcześniej w grę wchodziły nawet cztery lata zawieszenia.

Zobacz także:
Wdowa po mistrzu Polski musi walczyć przez sąd o pieniądze, jakie zarobił mąż
GKM Grudziądz z nową nazwą

ZOBACZ WIDEO Żużel. Kto lepiej jeździ drużynowo? Paweł Przedpełski porównał Jasona Doyle'a i Chrisa Holdera

Komentarze (18)
avatar
RECON_1
22.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tego robinsie juz naprawde nudny tasiemiec ktory nikomu nie sluzy. 
avatar
Saddam
22.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gdyby Drabik przyznał się do winy to w marcu tego roku, za mniej jak dwa miesiące kończyłoby mu się 18-sto miesięczne zawieszenie. A tak może stracić cały sezon 2021 i połowę 2022. 
avatar
Champi
21.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wyrok w zawiasach na 2 lata plus wysokie kolegium szkoda chłopaka wyrok jak miał być to od razu a nie ciągnie się to jak guma arabska to jest chore niech startuje zakać mu przez rok jazdy poza Czytaj całość
KIBIC Z POZNANIA.
21.01.2021
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Dajcie mu wyrok w zawiasach i bedzie ok,szkoda młodego 
avatar
erik stelmacher
21.01.2021
Zgłoś do moderacji
0
4
Odpowiedz
wybór udanych bardzo,smakowitych kąsków-jedynie z wpisów poniżej-wina nie jego,dajcie odetchnąć,nieświadomość,hieny,żal chłopaka,się nad nim pastwić,talent ostatnich lat,dozwolone witaminy-a ni Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści