Żużel. Liga stadionów. "Estadio da gruz" w Lublinie. Na szczęście nowy stadion już na horyzoncie

Materiały prasowe / Krzysztof Żuk / Na zdjęciu: projekt nowego stadionu w Lublinie
Materiały prasowe / Krzysztof Żuk / Na zdjęciu: projekt nowego stadionu w Lublinie

"Estadio da gruz" tak można nazwać obecny stadion żużlowy w Lublinie. Na szczęście prezydent miasta przedstawił plan oraz wizualizację nowego obiektu w stolicy Lubelszczyzny. Lepsze czasy nadchodzą.

W tym artykule dowiesz się o:

Każdy stadion żużlowy będzie oceniany przez dziennikarza WP SportoweFakty. Pod uwagę zostanie wziętych siedem parametrów: 1. Atrakcyjność zawodów, 2. Pojemność stadionu, 3. Komfort oglądania, 4. Obrazek w telewizji, 5. Dostępność toalet i gastronomii, 6. Dostępność parku maszyn, 7. Miejsca parkingowe plus dojazd. Każdy z parametrów oceniamy w skali 1 do 6.

Atrakcyjność zawodów - 3. 

Od lat o torze w Lublinie mówi się, że jest jednym z najnudniejszych w Polsce. To zasługa bardzo długich prostych lubelskiego owalu, które sprawiały wrażenie, że zawodnicy długo pokonują okrążenia. Ponadto niemalże na każde zawody nawierzchnia była przygotowywana w sposób regulaminowy (czyt. betonowy). Na przestrzeni ostatnich dwóch lat i tak to się zmieniło. Właściciele Speed Car Motoru Lublin skrócili owal o ok. 10 metrów, dosypali nowej nawierzchni, a toromistrz oraz trener Maciej Kuciapa starają się robić nieco przyczepniejszy tor. Obecnie zdarzają się ciekawe wyścigi (jak chociażby debiut Grigorija Łaguty i nowy rekord toru), jednak można je policzyć na palcach jednej dłoni.

Pojemność stadionu - 1. 

Na obecnym stadionie przy al. Zygmuntowskich 5 w Lublinie w 2019 roku mieściło się dokładnie 9812 kibiców. Bilety rozchodziły się w minuty, karnet w ilości ponad 7000 w ok. 5 minut. Na ubiegłorocznym rewanżowym spotkaniem finałowym Nice 1. Ligi Żużlowej z PGG ROW-em nie było już wolnej wejściówki przed pierwszym meczem w Rybniku. To oznacza, że obiekt w Lublinie potrzebuje minimum drugie tyle miejsc. Nowy obiekt, który ma powstać w stolicy Lubelszczyzny ma pomieścić ponad 15000 kibiców. Kto wie czy i ta liczba nie będzie za mała.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Zobacz także: Żużel. Liga stadionów. W Gorzowie jeden z najnowocześniejszych obiektów, ale są rzeczy do poprawki

Komfort oglądania - 5. 

W tej kategorii nie ma praktycznie do czego się przyczepić. Zawody w Lublinie ogląda się komfortowo. Trybuny są blisko toru, nie przeszkadzają żadne drzewa ani reflektory. Minusem jest brak zadaszenia.

Obrazek w TV - 4. 

Od dwóch lat, gdy przy al. Zygmuntowskich zasiada komplet widzów to wszelkie niedoskonałości stadionowe są przykryte wiernymi fanami. Jednak, gdy tylko jest mniejsza ilość widzów spowodowana chociażby rangą zawodów (IMŚJ lub SEC) to "estadio da gruz" odkrywa swe mroczne oblicze.

Dostęp do toalet i gastronomii - 2.

Tego brakuje na stadionie w Lublinie. Za trybunami na prostej startowej ustawione są popularne "Toi-Toi'e" oraz punkt gastronomiczny z jedzeniem z grilla oraz sklepik z napojami i przekąskami. Podobnie jest na wyjściu z pierwszego łuku. Przy tak dużej ilości kibiców w przerwach tworzą się ogromne kolejki i zdarza się, że fani nie są w stanie zdążyć na pierwszy bieg kolejnej serii.

Dostępność parku maszyn - 2. 

Niestety (dla kibiców) park maszyn w Lublinie jest ukryty za torem na którym rozgrywa się walka. Tylko z jednego sektora jest on widoczny, a to i tak w przypadku, gdy wejdzie się na koronę trybuny.

Zobacz także: Żużel. Liga stadionów. Obiekt w Rybniku zdążył się zestarzeć, ale nie ma sensu go remontować

Miejsca parkingowe plus dojazd - 4. 

Tutaj również nie można się do wielu rzeczy przyczepić. Stadion umieszczony jest w centrum miasta. Blisko znajduje się dworzec PKP (10 minut pieszo). Ponadto podczas spotkań ligowych zamykane są al. Zygmuntowskie. Wtedy ulica służy jako dodatkowe miejsca parkingowe. A propos miejsc parkingowych. Jest ich trochę zbyt mało w ścisłym sąsiedztwie stadionu, jednak w okolicach znajdują się dodatkowe miejsca z których można korzystać. Ewentualnym rozwiązaniem jest dojazd miejskimi autobusami.

Średnia ocen: 3

Jaka jest rola was, czyli naszych czytelników i kibiców? Otóż pod każdym tekstem o stadionie będzie sonda z pytaniem - czy dany obiekt znalazł się w wielkim finale, do którego trafi ostatecznie siedem żużlowych aren.

Co musi się stać, żeby wasz stadion się tam znalazł. Po pierwsze musi on otrzymać więcej głosów na TAK (51 lub więcej procent). To jednak nie wszystko. Do finału trafią te stadiony, które okażą się najlepsze po zsumowaniu trzech składowych – liczba głosów (każdy głos to punkt), ocena dziennikarza (od 6 do 42 punktów) oraz procent na tak (50 i więcej procent to 5 pkt, 60 i więcej to 6 itd. do 10 za 100 procent). 4 stycznia zaprezentujemy TOP-7 stadionów żużlowych w Polsce i znów poprosimy was o pomoc w wybraniu tego najlepszego, ale o tym później.

Komentarze (53)
avatar
Kot Ulung
31.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem jak inni Ale moim zdaniem umieszczanie zdjęcia nie istniejącego stadionu który może kiedyś powstanie w artykule pod którym jest opcja głosowania na najlepszy stadion żużlowy w Polsce Czytaj całość
Nίghtmare
28.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
@Jerzy Figiel: nie żondaj zbyt wiele ot mielnika bo zastanawianie siem i myślenie nie jest jego ... mocną stroną 
avatar
kibicujmy kulturalnie
28.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
niepokoji tylko ze Lublin to drugie najbardziej zadluzone miasto w Polsce 
avatar
Jerzy Figiel
28.12.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Jak bardzo ułomnym na umyśle trzeba być żeby płodzić takie teksty? Wszystko wskazuje na to, że takim jest niejaki Michał Mielnik. Czytaj całość
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
28.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Każdy myśląc człowiek wie, że w najbliższych latach nowego stadionu w Lublinie nie będzie. Gadanie o planach to zwykła ściema.