Żużel. Włókniarz upiera się na numerowane miejsca. Sporo fanów niezadowolonych

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: stadion w Częstochowie
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: stadion w Częstochowie

Wprowadzenie miejsc numerowanych na SGP Arenie w Częstochowie wywołało sporą dyskusję wśród fanów. Tyleż samo jest zwolenników, jak i przeciwników nowego rozwiązania. Czy Włókniarzowi grozi bunt kibiców?

Nowości z reguły mają to do siebie, że najpierw należy się do nich przyzwyczaić. Podobnie może być w przypadku forBET Włókniarza Częstochowa, który od 2020 wprowadza miejsca numerowane na całym stadionie.

"Z uwagi na liczne prośby naszych fanów od najbliższego sezonu funkcjonować będzie sprzedaż biletów i karnetów na miejsca numerowane. Każdy z Państwa będzie miał możliwość zakupu karnetu na wybrane przez siebie miejsce" - przekazał klub za pośrednictwem Facebooka (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

Wśród kibiców rozgorzała dyskusja na temat nowego rozwiązania. Zdania są mocno podzielone - ilu zwolenników, tyleż samo przeciwników numeracji miejsc.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Czytaj także: Kartka z kalendarza - styczeń. Gollob dyrektorem Polonii i przedłużająca się agonia Stali Rzeszów

"Gratuluję jednego z najgłupszych pomysłów. Czyli że teraz już nie można siąść ze znajomymi, bo nie kupiło się karnetów/biletów razem". "Wniosek jest taki, że w karnet nie ma się co bawić". "Szkoda, że nie ma karnetów na miejsca stojące, bo tylko tak będzie można obejrzeć mecz w większym gronie" - to tylko część negatywnych komentarzy na temat numerowanych miejsc w Częstochowie.

Nie brakuje jednak także pozytywnych głosów. - "To nie jest porażka. To krok w dobrym kierunku. Skończy się bezsensowne zajmowanie miejsc". "Jak dla mnie mega plus. Na mało których imprezach nie ma numerowanych miejsc" - piszą kibice na stronie klubu na Facebooku.

Czytaj także: Pojawiło się światełko w tunelu. MRGARDEN GKM ma diament do oszlifowania

forBET Włókniarzowi Częstochowa może grozić częściowy bunt kibiców. Nie brakuje bowiem komentarzy kibiców z wieloletnim stażem, którym nie podoba się ta zmiana i czują się przez klub pominięci. Niektórzy z nich zapowiadają bojkot meczów i poprzez oglądanie ich w telewizji. Z jednej strony numerowane miejsca to znak czasów i swego rodzaju udogodnienie, z drugiej zaburzenie pewnych przyzwyczajeń.

Komentarze (74)
avatar
Cz-waCKM
23.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezes martwi się tylko o kasę wpływy i sprzedaż karnetów , mając głęboko w d...e tych co kupowali przez lata bilety i programy ! Co z nimi ? Mają teraz kupować bilety i oglądać mecz na stoją Czytaj całość
leonidaswro
22.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Trzykrotnie napisałem, że to dobry pomysł bo chodzi także o bezpieczeństwo. Dwukrotnie mój wis wycięto. Ktoś wie dlaczego? P.S. Zrobiłem sobie kopię i będę wklejał. 
avatar
Wilczur
22.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Jak to jest z tymi komentarzami? Jeden z dodanych przeze mnie z małymi zmianami jest widoczny trzy razy. Przez długi czas po dodaniu nie był widoczny więc sądziłem, że jakieś ciemne siły mętneg Czytaj całość
avatar
maybach dla bidula
22.12.2019
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
Brak numerowanych to miejsc to przeciez jest ŚREDNIOWIECZE. Ale cóz Czewa i jej górka to musi byc średniowiecze z zabobonami. 
avatar
fany
21.12.2019
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Mam gdzieś wynalazki, moja noga tam nie postanie,a chodziłem na żużel od 74 roku.Brawo Panie Prezes.