Gala Żużlowców-Amatorów odbywa się nieprzerwanie od 2017 roku. 7 grudnia w Rzgowie k. Łodzi miała miejsce już trzecia edycja, którą po raz drugi połączono z plebiscytem Złote Zębatki. Warto podkreślić, że z roku na rok żużel amatorski w Polsce się rozwija i cieszy coraz większym zainteresowaniem.
W tegorocznej imprezie wzięło udział aż 120 osób - zawodników, kibiców i zaproszonych gości. Pojawili się przedstawiciele wszystkich ośrodków amatorskich w Polsce.
Tym razem Złote Zębatki przyznane zostały w pięciu kategoriach: najlepszy zawodnik, najsympatyczniejszy, objawienie sezonu, najbardziej widowiskowa jazda oraz najlepsza runda cyklu Kaczmarek Electric Speedway Cup 2019.
- Miejsca na galę rozdysponowane zostały praktycznie w dwa dni. W trakcie imprezy zaprezentowane zostały także relacje foto i wideo z najlepszymi momentami z całego cyklu. Warto podkreślić, że różnice punktowe pomiędzy zwycięzcą a resztą stawki we wszystkich kategoriach, były znaczne - powiedział organizator gali Andrzej Wnęk.
ZOBACZ WIDEO Cieślak o odejściu Miedzińskiego z Włókniarza. "Dużo do powiedzenia miał jego sponsor"
W rolę prowadzącego galę wcielił się Mirosław Jabłoński, dla którego nie było to pierwsze zetknięcie z żużlem w wydaniu amatorskim. 4 maja, przy okazji I rundy KESC w Gnieźnie, pełnił obowiązki sędziego. - Już wiem, dlaczego Gniezno nie zostało najlepszą rundą, bo ja tam sędziowałem i byłem upierdliwy - skomentował żartobliwie Jabłoński.
Nagrodę dla najlepszej rundy po raz drugi z rzędu zgarnęli organizatorzy turnieju w Libercu. Przypomnijmy, że w sezonie 2019 amatorzy mieli okazję rywalizować w dwudniowej imprezie w Czechach - najpierw miało miejsce historyczne ściganie po sześciu spod taśmy w Pardubicach, a dzień później rozegrano zmagania w Libercu.
- Duże słowa uznania należą się Andrzejowi Wnękowi, bo to on wprowadził żużel amatorski na salony. Był pomysłodawcą cyklu Kaczmarek Electric Speedway Cup. Włożył ogrom pracy i zaangażowania w promocję dyscypliny i utrzymanie koleżeńskich relacji pomiędzy klubami - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty prezes AKŻ Speedway Ostrów, Cezary Kozanecki.
- Z roku na rok impreza organizowana jest z coraz większym rozmachem. Cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno wśród zawodników, jak i kibiców. To właściwie jedyna okazja, aby wszyscy amatorzy z całego kraju spotkali się poza torem i mogli wspólnie bawić się do białego rana - dodał Kozanecki.
Przy okazji gali podsumowano także dwa lata istnienia cyklu Kaczmarek Electric Speedway Cup, który przechodzi do historii. Ponadto zakończenie przygody z amatorskim żużlem w roli zawodnika ogłosił Krzysztof Urban, fotograf portalu WP SportoweFakty.
Nagrodzeni w plebiscycie Złote Zębatki 2019:
Najlepszy zawodnik: Dawid Bazanowski (AKS Leszczyńskie Byki)
Najsympatyczniejszy zawodnik: Krzysztof Urban (Old Boys Bydgoszcz)
Najefektowniejsza jazda: Fabian Stawiński (Opole)
Objawienie sezonu: Jarosław Bawłowicz (AKS Chóragan Zielona Góra)
Najlepsza runda Kaczmarek Electric Speedway Cup: Liberec
Nagrodzeni Małymi Złotymi Zębatkami:
Cezary Kozanecki (AKŻ Speedway Ostrów)
Mateusz Kozanecki (AKŻ Speedway Ostrów)
Błażej Skrzeszewski (AKŻ Waleczne Orły Gniezno)
Roman Kamiński (AKS Leszczyńskie Byki)
Krzysztof Urban (Old Boys Bydgoszcz)
Kamila Sury-Wolniewicz (Śląsk Świętochłowice)
Natalia Walczak-Ignaszak (AKŻ Rawicz)
Andrzej Lewandowski (Grudziądz)
Czytaj także:
- Grand Prix w Togliatti pod znakiem zapytania. Mistrzowie z Rosji pojadą pod neutralną flagą
- Zimowy paradoks zawodnika. Nie zarabia, a ponosi ogromne wydatki