Wiceprezes RzTŻ dziękuje i prosi o więcej. Wkrótce poznamy ceny biletów i karnetów

Newspix / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Arkadiusz Potoniec, Rene Bach.
Newspix / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Arkadiusz Potoniec, Rene Bach.

W poniedziałek na stronie internetowej Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego pojawiło się oficjalne oświadczenie wiceprezesa Jana Madeja. Zarząd podsumował w nim swoje dotychczasowe działania oraz zdradził nad czym aktualnie pracuje.

Zarząd Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego niejednokrotnie podkreślał, czy to za pośrednictwem swoich mediów klubowych, czy to w mediach ogólnopolskich, że zdanie kibiców nie jest mu obojętne. Przykładem merytorycznej dyskusji z fanami jest fakt, że klub za pośrednictwem swojego Facebooka zapytał kibiców o kolorystykę barw klubowych, a później wysłuchał ich prośby.

W swoim poniedziałkowym oświadczeniu Jan Madej, wiceprezes RzTŻ również podkreślił rolę kibica w procesie odnowy rzeszowskiego żużla, jednocześnie dziękując za dotychczasowe wsparcie finansowe i miłe słowa.

Działacze rzeszowskiego klubu zdają sobie sprawę, że jest to początek trudnej pracy. W oświadczeniu zapraszają wszystkie chętne firmy do współpracy na każdej płaszczyźnie biznesowej.

ZOBACZ WIDEO Przepis na sukces Wiktora Lamparta. Junior Motoru przeszedł na wegetarianizm

Oświadczenie wiceprezesa to nie jedyna informacja jaką zamieścił w poniedziałek RzTŻ. Klub za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku przekazał także, że trwają prace nad przygotowaniem oferty biletowej na sezon 2020. Oznacza to, że już wkrótce powinniśmy poznać ceny karnetów i biletów na domowe mecze zespołu ze stolicy Podkarpacia.
Oświadczenie wiceprezesa Jana Madeja:

"Szanowni Państwo,

Zwracam się do Państwa w imieniu Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego założonego 9 września 2019 roku przez kilku zagorzałych kibiców żużla, pragnących znów usłyszeć ryk silników przy Hetmańskiej 69. Chcę serdecznie podziękować wielbicielom żużla z całej Polski za wszystkie ciepłe słowa skierowane w naszą stronę. Państwa wsparcie wiele dla nas znaczy, ponieważ to właśnie lojalni kibice są fundamentem budowanej przez nas drużyny.

Jak wszyscy wiemy, największą barierą przy tworzeniu silnej drużyny jest aspekt finansowy. Moje kolejne słowa kieruję do fanów żużla z Rzeszowa, jak i z całej Polski, którzy zechcieli wesprzeć finansowo nasze przedsięwzięcie. Bardzo Państwu dziękujemy oraz zapewniamy, że każdą złotówkę postaramy się wykorzystać w jak najlepszy sposób. Jako wiceprezes RzTŻ mogę zapewnić w imieniu całego zarządu, że dołożymy wszelkich starań, aby nowa drużyna stanowiła godnego spadkobiercę rzeszowskich tradycji żużlowych.

Jeżeli wśród Państwa są jeszcze osoby, które pragnęłyby dołożyć swoją cegiełkę i pomóc nam drobną wpłatą zachęcamy do skorzystania ze zbiórki organizowanej na naszej stronie internetowej. Znajdą ją Państwo w zakładce "wspomóż nas". Moje słowa kieruję również do lokalnych firm, które chciałyby mieć swoje miejsce na nowej karcie rzeszowskiego żużla. W Państwa stronę kierujemy ofertę sponsorską, która jest stworzona w taki sposób, że zarówno małe, lokalne firmy jak i duże podmioty gospodarcze znajdą ofertę dopasowaną do swoich możliwości budżetowych. Jeszcze raz pragnę podziękować za pozytywne komentarze oraz datki. Jest to potwierdzenie, że nasza inicjatywa była potrzebna, a włożony w jej realizację czas, nerwy oraz środki procentują zadowoleniem sympatyków. Mam nadzieję, że już niedługo spotkamy się wspólnie przy Hetmańskiej 69, a nasze serca rozgrzeje ryk silników.

JEDNA DRUŻYNA, JEDNO MARZENIE!

Z poważaniem
Jan Madej, wiceprezes Rzeszowskiego Towarzystwa Żużlowego"

Źródło artykułu: