Żużel. Przed otwarciem okna. Lokomotiv dużą niewiadomą. Łotysze spokojni o juniorów

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Elvis Avgucevics na torze
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Elvis Avgucevics na torze

Lokomotiv Daugavpils w minionym sezonie zajął szóste miejsce. Za rok o powtórzenie tego wyniku może być trudno, łotewski zespół opuszczają bowiem Timo Lahti, Andrzej Lebiediew i Wadim Tarasienko. Załatanie tych dziur będzie karkołomnym zadaniem.

[b]

MAJĄ:[/b] Jewgienij Kostygow, Pontus Aspgren, Oleg Michaiłow, Artiom Trofimow, Davis Kurmis, Daniił Kołodinski, Ernest Matjuszonok, Elvis Avgucevics, Ricards Ansviesulis, Rudolfs Sprogis, Francis Gusts (?)

Ważne kontrakty z Lokomotivem Daugavpils ma na tę chwilę zaledwie dwóch seniorów - Jewgienij Kostygow oraz Pontus Aspgren. Drugi z nich był rewelacją tegorocznego Grand Prix Challenge. Szwed na torze w Gorican zajął bardzo dobre, szóste miejsce. W polskiej lidze startował rzadko, należy się spodziewać, że Łotysze chętnie sięgną po niego w nadchodzących rozgrywkach.

Na Łotwie z całą pewnością nie muszą martwić się o formację juniorską. Pod tym względem Lokomotiv może być jednym z najlepszych zespołów na zapleczu PGE Ekstraligi. Ważne umowy ma aż sześciu młodzieżowców, a do tego grona na 99 proc. dołączą wychowankowie klubu z Rygi - Ricards Ansviesulis, Rudolfs Sprogis i Francis Gusts. Jeżeli złożą podpisy pod kontraktami, Lokomotiv będzie miał w swoich szeregach aż dziewięciu zawodników do lat 21.

ZOBACZ WIDEO Grzegorz Zengota zszokował kibiców. "Lekarz w Polsce widząc moją nogę zbladł"

Czytaj także: PGE Ekstraliga zamyka się na zawodników z Nice 1.LŻ. Będzie ciężko o drugiego Michelsena

PRZYCHODZĄ

Nazwiska nowych zawodników Lokomotivu Daugavpils utrzymywane są w tajemnicy i zdradzone zostaną dopiero po otwarciu okienka transferowego, czyli 1 listopada. W kuluarach mówi się, że do łotewskiej drużyny trafi jeden z rosyjskich żużlowców. Wszystko wyjaśni się jednak w przyszłym tygodniu.

ODCHODZĄ: Timo Lahti, Wadim Tarasienko, Andrzej Lebiediew

Wiadomo już, że Lokomotiv opuści tegoroczny lider zespołu Timo Lahti. Fin przymierzany był m.in. do Car Gwarant Startu Gniezno czy Unii Tarnów, nie wiadomo jednak na tę chwilę, gdzie ostatecznie trafi. Nowy klub ma znaleźć sobie także Wadim Tarasienko, który nieco obniżył loty, ale wciąż potrafi skutecznie punktować.

Końca dobiegło wypożyczenie Andrzeja Lebiediewa z Betardu Sparty Wrocław. Trudno powiedzieć, czy Łotysz spróbuje powalczyć o miejsce w składzie drużyny Dariusza Śledzia, czy też poszuka sobie klubu na zapleczu. Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Kjastasa Puodżuksa, a także Marko Lewiszyna i Jesse Mustonena - przy czym dwaj ostatni mieli jedynie kontrakty warszawskie.

Czytaj także: Ostrovia rewelacyjnym beniaminkiem. Otarła się o PGE Ekstraligę

BRAKI

O ile trener Nikołaj Kokin może być spokojny o formację juniorską, która powinna być jedną z silniejszych w Nice 1. Lidze Żużlowej, o tyle sporym problemem Lokomotivu są seniorzy. Z drużyny odchodzą liderzy, a na horyzoncie nie widać następców. Być może Łotysze zaskoczą 1 listopada, kiedy otworzy się okienko transferowe. Działacze budują skład po cichu, o czym świadczyć może fakt, że z Daugavpils nie docierają żadne transferowe plotki. To może zwiastować zaskakujące ruchy.

Źródło artykułu: