Żużel. Kibice Startu mogą spać spokojnie. Adrian Gała zostaje w Gnieźnie!

WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Adrian Gała
WP SportoweFakty / Tomasz Kordys / Na zdjęciu: Adrian Gała

Serca kibiców Car Gwarant Startu Gniezno zabiły szybciej, gdy pojawiły się informacje o tym, że Adrianem Gałą interesuje się Orzeł Łódź. Mimo dobrej oferty prezesa Witolda Skrzydlewskiego, zawodnik zdecydował się zostać w macierzystym klubie.

[tag=25701]

Adrian Gała[/tag] jest drugim krajowym zawodnikiem, który porozumiał się z działaczami Car Gwarant Startu Gniezno w sprawie reprezentowania czerwono-czarnych barw w rozgrywkach Nice 1. Ligi Żużlowej 2020. Wcześniej uczynił to Oskar Fajfer. Ponadto kierownictwo Startu uzgodniło warunki dalszej współpracy z Juricą Pavlicem, Oliverem Berntzonem i Frederikiem Jakobsenem. Można zatem rzec, że trzon zespołu gnieźnianie mają już gotowy.

Czytaj także: Fura szczęścia Matica Ivacica. Wyszedł cało z koszmarnej kraksy

Pozostanie Gały w Starcie nie było tak oczywiste, jak w poprzednich latach. Dobre wyniki wychowanka klubu z pierwszej stolicy Polski zostały zauważone między innymi przez prezesa Orła Łódź Witolda Skrzydlewskiego. Spore znaczenie miał z pewnością również fakt, że Gała dobrze czuł się na łódzkim owalu. Ostatecznie jednak 24-latek podziękował za tę ofertę i postawił na kontynuowanie kariery w Car Gwarant Starcie Gniezno.

Od momentu powstania GTM Startu, drużyna czerwono-czarnych co roku notuje dobre wyniki. Najpierw był awans na zaplecze PGE Ekstraligi, a później zespół dwukrotnie uzyskiwał przepustki do play-offów Nice 1. Ligi Żużlowej. Jeżeli sprawdzą się informacje, które do nas docierają, to w nadchodzącym sezonie gnieźnianie znów będą mieli skład, który powinien zagwarantować przynajmniej miejsce w pierwszej czwórce pierwszoligowych zmagań.

Czytaj także: Trwa budowanie kadry Polonii Bydgoszcz. Warunki kontraktu ustalił Josh Grajczonek

ZOBACZ WIDEO: Drozd ostro o barażach: Luki, bałagan, regulamin jest za cienki

Źródło artykułu: