W tym artykule dowiesz się o:
Sensacji nie było. Drużyna prowadzona przez Rafała Dobruckiego wykonała na Łotwie swoje zadanie i pewnie wjechała do wielkiego finału, który odbędzie się już za niecałe dwa tygodnie (piątek 12 lipca) na National Speedway Stadium w Manchesterze. Biało-Czerwoni staną przed szansą zdobycia szóstego z rzędu, a dwunastego w ogóle złotego medalu Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów.
CZYTAJ WIĘCEJ: PGE Ekstraliga. Ważna deklaracja Artioma Łaguty
Trzeba jednak przyznać, że od połowy zawodów po bardzo nieudanym i przy tym pechowym początku straty do Polski zaczęła odrabiać Łotwa. Gospodarze zażegnali problemy i sprzętowe (na starcie zawiódł motocykl Olega Michaiłowa) i opanowali nerwy (Artiom Trofimow spowodował upadek rywala). Skutecznie wykorzystali w czwartej serii jokera i przez moment tracili do Polaków tylko 6 punktów.
Na bardzo twardym torze w Daugavpils ciężko było o mijanki. O wszystkim tak naprawdę decydowały pierwsze metry po zwolnieniu taśmy. Sporym handicapem było pole A. Z niego wygrano w sumie dziewięć wyścigów, głównie w środkowej części turnieju. Akcje bardzo dobrze czującego się na swoim terenie Michaiłowa były wyjątkami.
ZOBACZ WIDEO: Galewski szokuje. Posłuchaj, co powiedział o Get Well
Punkty gubili nawet dwaj nasi indywidualni mistrzowie świata do lat 21: Maksym Drabik I Bartosz Smektała którzy deklasowali rywali w dwóch pierwszych seriach. Gdy jednak przegrali moment startowy, nie mogli nic zbyt wiele zdziałać na trasie.
Największe problemy miał najmłodszy z polskiej kadry, Wiktor Lampart. Na początek dotknął taśmy, potem nie najlepiej spod niej ruszał, a gdy ta sztuka wreszcie mu się udała, na czwartym kółku biegu piętnastego zdołał go minąć Michaiłow, co spotkało się wręcz z euforią miejscowej publiczności. Lampart dopiął swego w piątej serii i zwycięstwem zapewnił naszej drużynie awans do finału.
CZYTAJ WIĘCEJ: Marek Cieślak: Nie rzuciłem ręczniki, szukałem światełka w tunelu
Do końca walczyli o to Łotysze, którzy musieli zdobyć przynajmniej 41 punktów, aby bukować bilety do Wielkiej Brytanii. Słabsza ostatnia seria i postawa Ernesta Matjuszonoka sprawiła, że zabrakło im do tego kilku "oczek" i ostatecznie w Manchesterze obok gospodarzy finału, Polaków i Duńczyków wystąpią Australijczycy.
Turniej obfitował w kilka groźnych upadków, miejscami zawodziła gorąca głowa, pod koniec zmagań był to tor, szczególnie pierwszy wiraż. W szpitalu wylądowali Daniel Klima (podejrzenie otwartego złamania ręki) i Michael Haertel (podejrzenie złamania nogi w kostce z przemieszczeniem), poobijali się inni, m.in. Jan Kvech.
Punktacja:
I Polska - 49 1. Bartosz Smektała - 13 (3,3,1,3,3) 2. Wiktor Lampart - 9 (t,2,2,2,3) 3. Maksym Drabik - 12 (3,3,2,2,2) 4. Dominik Kubera - 15 (3,3,3,3,3) 5. Michał Gruchalski - ns
II Łotwa - 36 1. Davis Kurmis - 9 (2,3,2,2,w) 2. Oleg Michaiłow - 16 (d,2,3,6,3,2) 3. Artiom Trofimow - 9 (w,1,3,2,3) 4. Ernest Matjuszonok - 2 (1,-,1,-,u) 5. Daniił Kołodinski - ns
III Niemcy - 19 1. Michael Haertel - 0 (-,-,-,-,-) 2. Lukas Fienhage - 7 (2,2,1,0,2) 3. Sandro Wasserman - 3 (1,0,0,1,1) 4. Lukas Baumann - 3 (1,1,0,0,1) 5. Richard Geyer - 6 (3,2,0,u,1)
IV Czechy - 18 1. Petr Chlupac - 9 (2,0,3,1,1,2) 2. Daniel Klima - 0 (w,-,-,-,-) 3. Jan Macek - 0 (0,0,-,-,u) 4. Patrik Mikel - 3 (2,1,0,-,0) 5. Jan Kvech - 6 (1,2,2,1,u,ns)
Bieg po biegu: 1. Kubera, Chlupac, Baumann, Michaiłow (d/st) - (3:2:1:0) 2. Drabik, Kurmis, Wasserman, Klima (w/su) - (6:2:2:2) 3. Geyer, Mikel, Lampart (t), Trofimow (w/su) - (6:4:5:2) 4. Smektała, Fienhage, Matjuszonok, Macek - (9:4:7:3) 5. Kubera, Geyer, Kvech, Kołodinski - (12:5:9:3) 6. Drabik, Fienhage, Trofimow, Chlupac - (15:5:11:4) 7. Kurmis, Lampart, Baumann, Macek - (17:5:12:7) 8. Smektała, Michaiłow, Mikel, Wasserman - (20:6:12:9) 9. Kubera, Kurmis, Fienhage, Mikel - (23:6:13:11) 10. Michaiłow, Drabik, Kvech (j), Geyer - (25:8:13:14) 11. Chlupac, Lampart, Matjuszonok, Wasserman - (27:11:13:15) 12. Trofimow, Kvech, Smektała, Baumann - (28:13:13:18) 13. Michaiłow (j), Drabik, Chlupac, Baumann - (30:14:13:24) 14. Kubera, Trofimow, Wasserman, Mikel - (33:14:14:26) 15. Michaiłow, Lampart, Kvech, Fienhage (j) - (35:15:14:29) 16. Smektała, Kurmis, Chlupac, Geyer (u/4) - (38:16:14:31) 17. Trofimow, Drabik, Wasserman, Macek (u/4) - (40:16:15:34) 18. Lampart, Michaiłow, Geyer, Kvech (u/3) - (43:16:16:36) 19. Kubera, Fienhage, Kurmis (w/su), Kvech (ns) - (46:16:18:36) 20. Smektała, Chlupac, Baumann, Matjuszonok (u/4) - (49:18:19:36)
Sędzia: Aleksander Latosiński (Ukraina)
Czy jesteś zaskoczony tak dobrą postawą Łotyszy? 
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1)
