Aktualnie lepiej w tabeli spisują się zawodnicy z Rybnika, którzy mają cztery punkty więcej na swoim koncie od Zdunek Wybrzeża. Gdańszczan nie stać już na wpadkę, jeśli mają nadal ambicje awansu do play-offów. W pierwszym meczu obu drużyn, zespół ze Śląska wygrał 58:32.
Wówczas dwaj byli zawodnicy Zdunek Wybrzeża jeżdżący w PGG ROW-ie zdobyli łącznie 20 punktów i bonus (Linus Sundstroem 12+1, Troy Batchelor 8). Obaj zawodnicy w jednym zespole w Polsce jeździli właśnie nad morzem, w 2017 roku. Wówczas jednak Linus Sundstroem po jednym meczu, w którym zdobył 5 punktów wypadł ze składu, po czym przeszedł do PGE Ekstraligi.
Fajfer z apetytem na dobry rezultat w Tarnowie. Zobacz więcej!
- Obaj zawodnicy jeździli w naszym klubie i mamy nadzieję, że dobrze wspominają starty w Gdansku. Linus Sundstroem w pewnym momencie stracił miejsce kosztem Andersa Thomsena, Renata Gafurowa i właśnie Troya. Zbiegło się to z propozycją wypożyczenia ze Stali Gorzów, z której skorzystał. My nie robiliśmy mu żadnych problemów - wspomniał Tadeusz Zdunek, prezes gdańskiego klubu.
ZOBACZ WIDEO Łaguta na ostatnich metrach uratował remis! Kronika 7. kolejki PGE Ekstraligi
Co ciekawe decyzję o wypożyczeniu Linusa Sundstroema odczuwają w Gdańsku do dziś. Konsekwencje tego nie są jednak złe, gdyż w dużej mierze dzięki temu wykreował się obecny kapitan drużyny z Gdańska - Mikkel Bech, który wrócił w dobrym stylu do polskiej ligi. - Gdybyśmy wtedy nie wypożyczyli Linusa, pewnie nigdy do Wybrzeża nie trafiłby Mikkel Bech, który wykorzystał słabszą dyspozycję Renata Gafurowa w końcówce tamtego sezonu. Z perspektywy czasu wydaje mi się, że obie strony tę decyzję oceniają korzystnie. Pozostajemy z Linusem w dobrych relacjach i na pewno będzie miło się spotkać i porozmawiać przed meczem - dodał Zdunek.
Jurica Pavlic może liczyć na kolegów. Zobacz więcej!
W trochę innych okolicznościach odszedł Troy Batchelor. Aktualny trzeci zawodnik Nice 1.LŻ, w barwach Zdunek Wybrzeża zakończył sezon ze średnią 1,987, co dało mu 15. miejsce w klasyfikacji. - Historia Troya Batchelora jest trochę inna. Wielkim entuzjastą tego kontraktu był trener Mirosław Kowalik. Poczatkowo Australijczyk był jednym z naszych liderów, niestety zawiódł w decydującym momencie sezonu. Wszyscy wiemy, że to zawodnik z olbrzymim potencjałem, jednak w jego przypadku rokrocznie pojawia się pytanie, czy utrzyma formę do końca? Ta kwestia może nawet zadecydować o awansie - podkreślił prezes klubu z Gdańska.
Na koniec przygody Batchelora ze Zdunek Wybrzeżem, klub ukarał Australijczyka za sytuację po ostatnim meczu z Get Well Toruń. - O kwestii kary dla niego nie chcę się wypowiadać. Sprawa została już wyjaśniona przez Trybunał PZMot, który w całości przyznał nam rację - skwitował Zdunek.
Gdańszczanie w porównaniu do składu z 2017 roku kompletnie zmienili swój skład. Z tamtej drużyny pozostał Mikkel Bech, który dołączył wówczas do drużyny na play-offy oraz wrócił po roku przerwy Kacper Gomólski. Starcie gdańszczan z rybniczanami to jeden z najciekawiej zapowiadających się meczów w tej kolejce.
Awizowane składy:
PGG ROW Rybnik:
1. Troy Batchelor
2. Siergiej Łogaczow
3. Mateusz Szczepaniak
4. Linus Sundstroem
5. Kacper Woryna
6. Robert Chmiel
Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
9. Mikkel Bech
10. Kim Nilsson
11. Krystian Pieszczek
12. Kacper Gomólski
13. Jacob Thorsell
14. Karol Żupiński
Początek spotkania: 9 czerwca (niedziela), godz. 14.30
Sędzia: Paweł Słupski
Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski
Przewodniczący jury: Zbigniew Fiałkowski
Wynik pierwszego meczu: 58:32 dla PGG ROW-u
Przewidywana prognoza pogody:
Temperatura: 22°C
Opady: 0.0 mm
Wiatr: 15 km/h