GKSŻ zawiesiła licencję toru w Pile! Problemy winą Polonii

WP SportoweFakty / Jakub Barański. / Na zdjęciu: żużlowcy Polonii Piła
WP SportoweFakty / Jakub Barański. / Na zdjęciu: żużlowcy Polonii Piła

Główna Komisja Sportu Żużlowego postanowiła zawiesić licencję z toru w Pile do czasu doprowadzenia go do regulaminowego stanu. To efekt ostatnich skandali na tamtejszym obiekcie.

20 kwietnia na obiekcie w Pile nie doszedł do skutku finał Złotego Kasku. Zawodnicy zgłosili bowiem wiele uwag co do stanu toru i jego infrastruktury. Brakowało nawierzchni, na prostej startowej wystawał krawężnik, nie domykała się bramka. Koniec końców zawody zakończyły się skandalem.

Osiem dni później w Pile mieliśmy kolejny skandal, tym razem przy okazji meczu 2. Ligi Żużlowej Euro Finannce Polonia Piła - Power Duck Iveston PSŻ Poznań. Po przerwaniu szóstego wyścigu (doszło w nim do wypadku) sędzia nakazał prace torowe, a gdy te nie przyniosły skutku, ogłosił walkowera na korzyść gości (czytaj więcej TUTAJ).

Kilka dni wcześniej klub dosypał ok. 100 ton nawierzchni. Dzień przed meczem z Power Duck Iveston PSŻ-em komisarz toru Grzegorz Janiczak zalecił prace, które, zdaniem pilan, popsuły tor. - Komisarz toru, który przyjechał w sobotę, gdy nawierzchnia była już ułożona, wprowadził swoje zalecenia. One, jak widać, były złe. Kazał zbronować tor do połowy, przez noc zostawić go zalanego wodą, a rano przyklepać. W miejscach, gdzie zalecił ten zabieg, tor zaczął się rozrywać, natomiast to, co zostało wykonane przez nas, tj. od środka owalu do góry, praktycznie było w stanie idealnym - tłumaczył w niedzielę Marcin Kozdraś, członek zarządu Polonii.

- Cyrk na kółkach. W ciągu tygodnia dwa razy robi się z nas idiotów! Odechciało nam się żużla. Bardzo prawdopodobne jest to, że wycofamy drużynę z rozgrywek- grzmiał wiceprezes Euro Finannce Polonii Piła Remigiusz Kaja (więcej TUTAJ).

W końcu oświadczenie w sprawie rozstrzygnięcia meczu DM II ligi pomiędzy drużynami Euro Finannce Polonia Piła - Power Duck Iveston PSŻ Poznań walkowerem wydała Główna Komisja Sportu Żużlowego. Ta zawiesiła licencję toru w Pile.

ZOBACZ WIDEO Co z żużlem w Warszawie? Problemów nie brakuje

Oświadczenie GKSŻ:

"Szanowni Państwo,

Jak Państwu wiadomo w dniu 28 kwietnia 2019 miał rozegrać się mecz pomiędzy drużynami Euro Finnance Polonia Piła - Power Duck Iveston PSŻ. Tor przed zawodami został przez sędziego odebrany jako regulaminowy, lecz po rozpoczęciu zawodów nawierzchnia toru zaczęła się rozsypywać. W efekcie po odjechaniu pięciu biegów tor nie nadawał się do jazdy. Pomimo podjętych prób doprowadzenia toru do stanu nadającego się do jazdy nie udało uzyskać się oczekiwanego efektu w regulaminowym terminie 30 minut. W związku z powyższym sędzia zobowiązany był orzec walkower na rzecz drużyny gości.

W tym sezonie występuje szerszy problem jakością z toru w Pile. Komisja czuje się zatem w obowiązku podać do publicznej wiadomości podstawowe informacje w zakresie jego dopuszczania do użytku i problemów związanych z jego bieżącym użytkowaniem.

Zgodnie z obowiązującymi regulaminami za tor odpowiada organizator. Komisja zajmowała się torem w Pile już jesienią 2018 roku. W dniu 21 listopada 2018 roku weryfikator z ramienia GKSŻ przekazał klubowi do realizacji 27 uwag dotyczących toru i infrastruktury towarzyszącej. Wśród uwag znalazł się nakaz uzupełnienia nawierzchni i rozmieszenia nawierzchni toru w celu uzyskania stałego i rosnącego w kierunku bandy nachylenia powierzchni. Klubowi został wyznaczony termin na realizację powyższego do rozpoczęcia sezonu. Klub miał zatem ok. 5 miesięcy na realizację nakazów Komisji.

Nakazy zrealizowano jedynie w części.

W marcu 2019 roku tor w Pile jak każdy tor w Polsce podlegał odbiorowi przed sezonem. Tor został odebrany, przy czym do realizacji wskazano 21 zaleceń, które miały być zrealizowane częściowo do pierwszego treningu i ostatecznie do pierwszych zawodów. Klub rozpoczął bardziej energicznie wypełniać zalecenia Komisji. Pomimo tego podczas trzech pierwszych zawodów stwierdzono, że zalecenia nie są należycie i w całości zrealizowane.

Efektem powyższego były perturbacje związane z brakiem rozegrania Złotego Kasku oraz nienależyte i pośpieszne zrealizowane zalecenia uzupełnienia nawierzchni toru. Poskutkowało to rozsypującym się torem podczas ligowego pojedynku z drużyną poznańską i orzeczeniem walkowera przez sędziego zawodów.

Wszystkie zalecenia Komisji mogły być z powodzeniem i bez pośpiechu zrealizowane w okresie od 5 listopada 2018 roku do końca marca 2019 roku. Obecna sytuacja jest wynikiem braku aktywności klubu w w/w okresie.

Mając powyższe na uwadze Komisja postanowiła zawiesić licencję toru w Pile do czasu doprowadzenia go do regulaminowego stanu.

Jednocześnie Komisja rozbuduje postępowanie wyjaśniające w zakresie odwołania Złotego Kasku o kwestie związane z zakończonym walkowerem meczem DM II ligi pomiędzy drużynami Euro Finannce Polonia Piła - Power Duck Iveston PSŻ. Wezwani i przesłuchani zostaną działacze obu klubów oraz osoby urzędowe i funkcyjne odpowiedzialne za przygotowanie zawodów.

Postępy w zakresie sprawy pilskiego toru będą podawane do publicznej wiadomości."

Komentarze (169)
avatar
RONI
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale to wina Pana Pawlickiego a co z niego za zawodnik??? 
avatar
amen
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"stałego i rosnącego w kierunku bandy nachylenia" - stałe i rosnące jednocześnie? Chyba stałe nachylenie z poziomem rosnącym w kierunku bandy. Brawo GKSŻ. 
avatar
Bada Bing
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jakie szmaciska, za Piłę to odpowiedzialny jest Polny i Związek jako organizatorzy zawodów, a jak polny to wiadomo, że jak najniższym kosztem byle firmę z ciuchami po których ma się odparzenia Czytaj całość
katia srebrny kask
2.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A zadaniem GKSZ jest powoływanie inteligentnych komisarzy toru, którzy znają się na swojej pracy. Najlepiej byłych żużlowców, bo taka chyba miała być początkowo idea tej fuchy. Dla mnie funkcja Czytaj całość
avatar
Trociniak
1.05.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
BYĆ ALBO NIE BYĆ ,OTO JEST PYTANIE ⁉️