Jordan Stewart był zaskoczony ofertami z Polski. O Wandzie Kraków słyszał same pozytywy

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Wybrzeże - Wanda
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Wybrzeże - Wanda

Jordan Stewart bardzo cieszy się z faktu, iż podpisał kontrakt w lidze polskiej. Australijczyk został zawodnikiem Speedway Wandy Kraków, o której słyszał same pozytywy.

[tag=48049]

Jordan Stewart[/tag] to zawodnik, który dołączył do kadry Arge Speedway Wandy Kraków ostatniego dnia okienka transferowego. Młody żużlowiec nie ma jeszcze na swoim koncie debiutu w lidze polskiej. - O krakowskim klubie słyszałem same pozytywy - mówi Stewart. - Tor podobno też jest bardzo fajny, więc cieszę się, że tam trafiłem - dodaje.

Australijczyk przyznaje, że mimo, iż w Polsce nie miał jeszcze okazji startować, to jednak niektóre kluby już zainteresowały się jego usługami. - Nie mogę powiedzieć, by tych ofert było jakoś strasznie dużo, ale pewne zapytania były - zdradza. - Przyznam szczerze, że nawet byłem tym trochę zaskoczony - mówi.

Zobacz także: W wyjątkowy sposób uczczą pamięć o Tomaszu Jędrzejaku w Ostrowie

W zimowej przerwie Jordan Stewart wystartował m. in. w młodzieżowych mistrzostwach Australii. - Zająłem drugie miejsce, z czego oczywiście się cieszę, ale pewien niedosyt pozostał - mówi zawodnik. - To mój ostatni start w juniorskich mistrzostwach i chciałem zakończyć ten etap ze złotem - tłumaczy. W finale lepszy był jednak Jaimon Lidsey.

ZOBACZ WIDEO Ważna rola ojców w żużlowych teamach. Zmarzlik i Janowski zdradzają szczegóły

Stewart przyznaje, że lubi zimą mieć kontakt z motocyklem i zachować rytm startów. - To mi bardzo pomaga - przyznaje. - Fakt, że może nie miałem za wiele odpoczynku, ale wszystko tak sobie zorganizowałem, iż na brak relaksu też narzekać nie mogłem - śmieje się.

Zobacz także: Mistrz Norwegii pełen optymizmu. Lasse Fredriksen liczy na angaż w Polsce i start w SoN

Być może Jordanowi Stewartowi będzie dane zadebiutować w Polsce w nadchodzącym sezonie. Australijczyk podchodzi jednak do tego bardzo spokojnie. - Sporo trenowałem, motocykle też będą dobrze przygotowane, więc jestem w pełni gotowy do startów - kończy.

Komentarze (7)
avatar
sympatyk żu-żla
13.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powodzenia w Wandzie, 
avatar
brak_zawodnika
13.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba Sadzikowski mu osobiście opowiadał te pozytywy o klubie :) 
avatar
thyrtvyska
13.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nasłuchał się pozytywów i starczy... teraz będą już tylko negatywy... 
avatar
Andrzej TRybus
13.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przynajmniej wiemy, że .... Stewart ma dobry słuch , a to ròwnież pozytywne info . 
avatar
kibicujmy kulturalnie
13.03.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic dziwnego.Wanda to profesjonalny klub