Sezon ostatniej szansy Pawła Przedpełskiego? Ekspert nie pozostawia złudzeń

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Paweł Przedpełski

Paweł Przedpełski zdecydował się na zmianę barw klubowych i podpisał kontrakt z forBET Włókniarzem Częstochowa. Czy to dla niego sezon ostatniej szansy? Wojciech Dankiewicz widzi to zupełnie inaczej.

23-letni Paweł Przedpełski po sukcesach jako junior wyraźnie spuścił z tonu i w dwóch ostatnich latach nie błyszczał. W minionym sezonie w Get Well Toruń zdobył zaledwie nieco ponad 4 punkty na mecz. By było lepiej, młody żużlowiec przeniósł się do forBET Włókniarza Częstochowa, z którym związał się na rok.

Wielu komentatorów pozytywnie ocenia ten ruch. Należy do nich Wojciech Dankiewicz, który jest daleki, by mówić o sezonie ostatniej szansy Pawła Przedpełskiego. - Jest młodym zawodnikiem i zmiana klimatu może mu pomóc. Miejmy nadzieję, że Przedpełski się odrodzi. Nie powinniśmy z góry skazywać go na słaby sezon. Na pewno się pokaże z dobrej strony - podkreśla ekspert nSport+.

Marek Cieślak już zapowiedział, że jest skłonny wystawić 23-latka jako prowadzącego parę. Przedpełski nie musi się obawiać, że będzie zastępowany po dwóch słabszych startach. Zdaniem Dankiewicza żużlowiec nawet po nie najlepszym sezonie we Włókniarzu będzie mógł spać spokojnie. - Wiemy, że jest deficyt polskich zawodników, a każdy klub musi wystawić dwóch seniorów rodem z Polski. Nawet żużlowcy słabsi od Pawła mają niezłe wzięcie w klubach ekstraligowych. W kolejnych latach wychowanek klubu z Torunia nie pozostanie bez pracy - podkreśla nasz rozmówca.

Poza Przedpełskim do zespołu spod Jasnej Góry dołączyli Damian Dróżdż, Witalij KowalSebastian Ułamek, Adrian Bialk, Jakub Miśkowiak i Adrian Woźniak.

ZOBACZ WIDEO Kacper Woryna: Nie wyobrażam sobie klubu bez prezesa Mrozka. On zna się na żużlu, a takich ludzi brakuje

Komentarze (7)
avatar
RECON_1
18.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Akurat wg mnie to jest jego ostatnia szansa na elipe, jak. Ie wypali to pójdzie jak musielak, swoją drogą to chętnie zobaczę ile razy Cieślak puści go jako prowadzącego parę... 
avatar
tad
15.11.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie bardzo w to wierzę oby nie podzielił losu brata i Pulczyńskich 
avatar
jack z Torunia
15.11.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
No niestety to jest dla Pawła ostania szansa. Chce istnieć w tym sporcie trzeba poświecić się żużlowi w całości i walczyć w każdym wyścigu do końca. Szkoda, że poddał się w walce z młodszym od Czytaj całość
avatar
Oko Na Maroko
15.11.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
No jak podpisał kontrakt z gwarancją startów, to dlaczego mialby sie martwić i niespac spokojnie.
W Toruniu nie chcieli na to sie zgodzic, to poszedł tam gdzie nie kręcili nosami na takie zapis
Czytaj całość
avatar
ZGrzeblarek
15.11.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Już rzygam tymi wszystkimi wypowiedziami tych wszystkich pseudo eXpertów.