Dobre wieści dla kibiców we Wrocławiu. Grand Prix wraca na Olimpijski!

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: pełne trybuny Stadionu Olimpijskiego
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: pełne trybuny Stadionu Olimpijskiego

Działacze Betard Sparty Wrocław pochwalili się dobrą nowiną. W przyszłym roku na Stadionie Olimpijskim zorganizowany zostanie turniej Grand Prix. Umowę ws. organizacji zawodów podpisano na trzy lata.

W tym artykule dowiesz się o:

Jest to powrót Wrocławia do kalendarza Speedway Grand Prix. Po raz ostatni obiekt zlokalizowany w stolicy Dolnego Śląska gościł najlepszych żużlowców na świecie w roku 2007. Od tamtego momentu Stadion Olimpijski przeszedł jednak gruntowną renowację.

W roku 2017 zorganizowano na nim finał World Games, zaś w kolejnym sezonie we Wrocławiu miała miejsce pierwsza edycja imprezy Speedway of Nations.

Wrocław zapisał się w historii SGP, gdyż to właśnie w tym mieście BSI zorganizowało pierwszy tego typu turniej. Miał on miejsce w roku 1995, a wygrał go Tomasz Gollob.

- WTS Sparta Wrocław i Miasto Wrocław były zdeterminowane by cykl Grand Prix powrócił do miasta i jesteśmy bardzo podekscytowani tym, że będziemy wspólnie pracować nad tym projektem w najbliższych latach. Wszelkie ulepszenia i nowości na Stadionie Olimpijskim są fantastyczne, a jednocześnie ten wyjątkowy obiekt zachował niesamowity historyczny charakter. To będzie wyjątkowy wieczór dla Macieja Janowskiego i Taia Woffindena, którzy z pewnością będą chcieli wygrać na swoim domowym torze. To powinna być także wspaniała noc dla tego prawdziwie żużlowego miasta, które ma tak wiele do zaoferowania gościom z całego świata - powiedział Torben Olsen, dyrektor zarządzający BSI.

Zadowolenia nie ukrywa też Andrzej Rusko, prezes klubu z Wrocławia. - To znakomita wiadomość dla wszystkich kibiców, a w szczególności fanów żużla z Wrocławia i Dolnego Śląska. Powrót Grand Prix na #Nowy Olimpijski to także zasługa władz miasta Wrocławia, które mocno nas wsparły w rozmowach z BSI. Stadion Olimpijski już nie raz udowadniał, że jest godną areną wielkich imprez. Po jego modernizacji mamy wszystko, co jest potrzebne, by organizować zawody najwyższej światowej rangi. Mamy też znakomitych kibiców, mamy tor, który gwarantuje emocje i mamy zawodników drużyny Betard Sparty Wrocław, którzy z powodzeniem walczą o tytuł Mistrza Świata. To wszystko sprawia, że czeka nas niesamowite widowisko - zapowiedział Rusko.

Organizacja zawodów we Wrocławiu nie byłaby możliwa, gdyby nie wsparcie władz miasta. - Wrocław od lat pisze historię żużla. To tu 23 lata temu odbyły się pierwsze zawody Speedway Grand Prix. Po modernizacji Stadionu Olimpijskiego na The World Games 2017 wiedzieliśmy, że to doskonałe miejsce na organizację światowej klasy imprez. Dlatego chcieliśmy, by walka o tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu wróciła do stolicy Dolnego Śląska już w 2019 roku. Udało się dopiąć wszystkie szczegóły. Mam pewność, że na Stadionie Olimpijskim kibice będą świadkami znakomitych zawodów - stwierdził Jacek Sutryk, dyrektor Departamentu Spraw Społecznych Urzędu Miejskiego Wrocławia.

Wrocławska runda Grand Prix zastąpi w kalendarzu zawody organizowane w Gorzowie. W przyszłym roku Polska będzie też gościć najlepszych żużlowców świata na PGE Narodowym w Warszawie oraz toruńskiej Motoarenie.

ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Jamróg największą niespodzianką sezonu. Powinien zostać w PGE Ekstralidze

Komentarze (163)
avatar
beny82
3.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
Wzeta
31.08.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Na cholere to GP a pogonić tych angoli niech sobie robią swoje GP po wiochach a nie doją durne kluby z Polski jak przez rok by u nas w kraju nie było to po roku na kolanach by przyszli 
avatar
Adam Boryszko
31.08.2018
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
A z czego tu się cieszyć,że pan Rusko przepłaca za wszelką cenę aby tylko mieć GP nawet Betard wykupił po to Szwecję (GP) trochę tylko żal,że robią wszystko aby to mieć.Ja wrzucę kamyczek do og Czytaj całość
Akjk
31.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Szkoda w Gorzowie zawsze bylo super 
avatar
Artur Chojnacki
31.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
A w Gorzowie smuteczek, bo kredycik sam się nie spłaci.