Nie będzie transferów w Rybniku po kontuzji Bewleya. "Bez nerwowych ruchów"

Newspix / Michał Golda / Na zdjęciu: żużlowcy ROW-u Rybnik
Newspix / Michał Golda / Na zdjęciu: żużlowcy ROW-u Rybnik

Kontuzja Daniela Bewleya jest sporym ciosem dla ROW-u Rybnik przed meczami play-off Nice 1. LŻ. Prezes Krzysztof Mrozek zapowiada jednak, że klub nie będzie z tego powodu rozglądać się za nowymi zawodnikami. - Bez nerwowych ruchów - mówi.

Dla Daniela Bewleya fatalnie zakończył się sobotni mecz na Wyspach Brytyjskich. W nim zawodnik ROW-u Rybnik doznał skomplikowanego złamania kości udowej w lewej nodze. Ucierpiały też bark i nadgarstek młodego żużlowca, którego już w tym roku nie zobaczymy na torze. To spory cios dla rybnickich Rekinów, bo 19-latek był jednym z objawieniem tego sezonu w Nice 1.LŻ.

- Bez nerwowych ruchów. Skład będzie znany w momencie, gdy trzeba będzie przedstawić awizowane - powiedział na wtorkowym spotkaniu z kibicami Krzysztof Mrozek.

Prezes ROW-u podkreślił, że do dyspozycji menedżera ciągle pozostają Andriej Karpow i Craig Cook. Zaprzeczył też plotkom, by był skonfliktowany z tymi żużlowcami. - Jak prezes Mrozek może mieć z kimś konflikt? Dyspozycja dnia czy właściwie miesiąca decydowała o tym, że ich ostatnio nie było w składzie. Po prostu, jechali najlepsi. Jednego z tych dżentelmenów zobaczymy w najbliższym meczu ze Startem Gniezno. Być może nawet obu. Na pewno nie ma żadnego konfliktu - dodał Mrozek.

Sternik klubu z Rybnika zdradził, że ROW nie planuje w najbliższych dniach rozgrywać treningu punktowanego z mocnym rywalem, by przetestować formę poszczególnych zawodników przed decydującymi meczami. - Sparing na torze w Rybniku przed meczem w Gnieźnie nie ma sensu. Inna kwestia, że Karpow ma w piątek mecz w Danii, Batchelor na Wyspach. Pozostali chłopacy jednak będą do dyspozycji trenera i potrenują. Sparing nie ma też sensu z tego względu, że niektóre zespoły o coś jeszcze jadą. Mają swoje wytyczne, chcą potrenować, ale niekoniecznie w formie sparingu - podsumował Mrozek.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po grudziądzku

Komentarze (49)
avatar
ROWODZAWSZENAZAWSZE
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Karpov może coś pojedzie, więcej zer niż Czaja to na pewno nie zrobi. 
avatar
sks
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Myślę, że Rybnik awansuje do ekstraligi bo jako jedyny ma wystarczający na to budżet. Tu już (w play offach) rywalizacja sportowa przegrywa z rywalizacją ekonomiczną 
avatar
Maxrow80
29.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
AMON to trzoda chlewna,wylapia jak zwykle min.20 pkt. w dwumeczu I wtedy owrzodzialy troll zniknie 
Mateuszek szef reporterów SF
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chciałem poczytać w komentarzach ,co kibice z Rybnika sądzą ale mateuszek redaHtor robi oborę tak jek ze swoich artykułów. 
avatar
Korea
28.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
kopa dawno na zawsze Row dostał z e ligi niema powrotu dziadów