Michał Wachowski. Ostro w lewo: Jeśli Falubaz spadnie, Dudek powinien odejść (felieton)

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Patryk Dudek
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Patryk Dudek

Jeśli Patryk Dudek zdecyduje się opuścić jesienią Falubaz, to nie powinno wylać się na niego wiadro pomyj. Swoją lojalność dla tego klubu już udowodnił. Teraz musi myśleć o swojej karierze.

"Ostro w lewo" to cykl felietonów Michała Wachowskiego, redaktora WP SportoweFakty.

***

Podzielam zdanie Andrzeja Rusko, że zawodnicy-symbole, tacy jak Patryk Dudek czy Bartosz Zmarzlik, powinni pozostawać wierni swoim klubom. Życie to jednak nie bajka, a czasy, gdy żużlowcy jeździli przez całą karierę w jednym mieście, odeszły już w zapomnienie. Doskonale to widać na przykładzie takich zawodników jak Damian Baliński czy Adrian Miedziński, którzy koniec końców musieli się przeprowadzić. Nie sądzę, by Dudek był wyjątkiem i miał wytrwać do końca swej jazdy na żużlu w Zielonej Górze. Postawiłbym spore pieniądze na to, że zmieni pracodawcę już tej jesieni.

Jeśli jednak Patrykowi naprawdę zależy tak mocno na pozostaniu w Falubazie, to powinien uderzyć pięścią w stół. Po co? By uzmysłowić zielonogórskim działaczom, że nie zatrzymają swojego lidera, nie chcąc bić się o najwyższe cele. Koncepcja składu na sezon 2018 wyraźnie nie wypaliła, a takich zawodników jak Jason Doyle i Jarosław Hampel nie udało się zastąpić. Chcąc Patryka zatrzymać, będą musieli Patrykowi coś sensownego zaoferować. I nie mam tu na myśli tylko finansów, ale i też cel sportowy całego zespołu. Nie sądzę by Dudek został, jeśli Falubaz będzie jechał tylko o utrzymanie.

Sprawa będzie wyglądać jeszcze bardziej skomplikowanie, jeżeli drużyna Adama Skórnickiego spadnie z ligi. Pozostanie Patryka w Zielonej Górze byłoby wówczas czynem godnym pochwały, ale czy racjonalnym? Przez cały rok jeździłby w rozgrywkach zdecydowanie poniżej swojego poziomu sportowego i pewnie za mniejsze niż w tej chwili pieniądze. Jeśli zdecyduje się w takiej sytuacji zmienić otoczenie, to nikt, nawet najbardziej zagorzali kibice z Zielonej Góry, nie powinni wylewać na niego wiadra pomyj.

Sam uważam, że Dudek idealnie pasowałby do Fogo Unii Leszno. Drużynie tej przyda się nowa gwiazda, zwłaszcza, że nie wiadomo, co po sezonie zrobi Janusz Kołodziej (któremu dojdzie zresztą jazda w Grand Prix). Patryk lubi zresztą tamtejszy tor, co udowadnia przy niemal każdej możliwej okazji. Inna sprawa, że transfery do Leszna często żużlowców podbudowują. A Dudek - choć sam głośno tego na razie nie mówi - chciałby zostać pewnie w niedalekiej przyszłość Indywidualnym Mistrzem Świata.

Michał Wachowski

ZOBACZ WIDEO Do czego służy zawodnikom lewa i prawa noga?

Komentarze (82)
avatar
Saram
20.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bez sensu, jeśli spuści z kolegami klub do niższej ligi, to czemu miałby teraz uciekać do ligi w której sobie nie poradził?
Jeśli tak będziemy robić, to nigdy kluby wchodzące do ligi wyższej ni
Czytaj całość
avatar
Zygmunt Szafrański
20.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
do apatora 
avatar
pj pl
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
a może do Gorzowa. Blisko do domu. Tor mu pasuje. Razem z Bartkiem stworzyliby parę z którą nikt nie miał by szans 
avatar
Gekon
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Podobne pierdoły to tylko Ostafiński potrafi napisać. 
avatar
Saddam
19.08.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Leszno na pewno zrobiłoby bardzo dobry interes, gdyby po sezonie wymieniło przepłaconego i kompletnie nie spełniającego pokładanych w nim nadziei Hampela na Dudka. Pyta, czy Falubaz spadnie. Ni Czytaj całość