Niebezpieczna sytuacja w Rybniku. Wirażowy o krok od spowodowania tragedii

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Troy Batchelor na prowadzeniu
WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Troy Batchelor na prowadzeniu
zdjęcie autora artykułu

Do niebezpiecznej i zarazem rzadko spotykanej sytuacji doszło w trakcie meczu w Rybniku pomiędzy miejscowym ROW-em a Zdunek Wybrzeżem. W trakcie trwania biegu ósmego na tor wszedł jeden z wirażowych.

Na trzecim okrążeniu Lars Skupień zgubił na wyjściu z drugiego łuku tzw. "laczek". Jeden z wirażowych zauważył zgubę młodzieżowca ROW-u Rybnik i wszedł w trakcie wyścigu na tor, by usunąć element wyposażenia. W chwili, w której schodził na murawę, do tego miejsca dojeżdżali już jednak zawodnicy, zbliżający się do linii mety.

Prowadzący Mikkel Michelsen był bardzo bliski zderzenia ze zbiegającym wirażowym. Sędzia Ryszard Bryła po zakończeniu gonitwy natychmiast zdecydował się wycofać sprawcę zamieszania z pełnienia funkcji w dalszej części zawodów. Duńczyk był mocno skonsternowany całą sytuacją.

To nie jedyna kontrowersyjna sytuacja ze spotkania ROW-u ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. Po zamieszaniu w wyścigu trzynastym arbiter z Zielonej Góry wykluczył do końca zawodów Andersa Thomsena, który odmówił kontynuowania jazdy po ostrym ataku Craiga Cooka na prostej przeciwległej. Duńczyk nie wystąpi tym samym w kolejnym meczu Nice 1.LŻ, w którym gdańszczanie podejmą Lokomotiv Daugavpils.

ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo Boll Warsaw FIM SGP of Poland

Źródło artykułu: